Grupa włamywaczy próbowała ukraść... bankomat
Policjanci z Brzeska zatrzymali grupę włamywaczy, którzy próbowali ukraść... bankomat. Wcześniej mężczyźni dokonali co najmniej sześciu włamań, a także ukradli samochód.
Funkcjonariusze podczas patrolu zauważyli, że do bankomatu w Dębnie przywiązana jest lina z łańcuchem, a kilka metrów dalej stoi samochód na "obcych" numerach rejestracyjnych. Po chwili do bankomatu podjechał kolejny samochód z dwoma osobami w środku.
Gdy podejrzani zorientowali się, że są pod obserwacją ruszyli do ucieczki - rozpoczął się pościg. Po kilkunastu minutach wjechali w ślepą uliczkę, skąd udało im się wymknąć. W końcu porzucili samochód i kontynuowali ucieczkę pieszo. Ostatecznie zostali schwytani przez funkcjonariuszy kilkanaście metrów dalej.
Sprawcami okazali się 31 letni mieszkaniec Brzeska i jego 33 letni kolega z Tarnowa. Włamywacze przyznali się, że chcieli ukraść bankomat. Tej samej nocy ukradli samochód, który miał im pomóc w wyrwaniu bankomatu ze ściany.
W trakcie przesłuchań wyszło na jaw, że to nie był pierwszy kontakt mężczyzn z łamaniem prawa i byli oni już wcześniej karani za podobne przestępstwa.
Zostały im przedstawione zarzuty sześciu różnych włamań, kradzieży samochodu i posiadania narkotyków. Dodatkowo jednemu ze sprawców przedstawiono zarzut czynnej napaści na policjanta.
Mężczyźni zostali tymczasowo aresztowani na okres trzech miesięcy. Za napaść na policjantów oraz włamania grozi kara do 10-ciu lat pozbawienia wolności.