Groźna bomba w liście do burmistrza Bolonii
List z materiałem wybuchowym, zapalnikiem i
baterią, przysłany w czwartek do lewicowego burmistrza Bolonii
Sergio Cofferatiego, mógł spowodować poważne obrażenia -
powiedział prokurator Enrico Di Nicola, prowadzący
śledztwo w tej sprawie.
04.11.2005 | aktual.: 04.11.2005 11:05
Prokurator nie wyklucza, że list wysłali anarchiści; gdyby wybuchł, mógłby poważnie poranić ręce i twarz osoby, która go otwierała.
Di Nicola przypuszcza, że sprawa ta wiąże się z serią listów z materiałami wybuchowymi, wysyłanych do przedstawicieli Unii Europejskiej w 2003 r., w tym do ówczesnego przewodniczącego Komisji Europejskiej Romano Prodiego.
Prokurator poinformował, że do wysłania listu do Cofferatiego przyznało się ugrupowanie, przedstawiające się jako Nieformalna Federacja Anarchistyczna. Także w 2003 r. brało ono odpowiedzialność za część takich zamachów.