Grozili zamachem w Warszawie. Potem tłumaczyli, że to tylko żart
Kobieta i dwóch mężczyzn z ukraińskim obywatelstwem umieścili w internecie filmik, na którym, pozując z bronią, grozili zamachem podczas 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej. Sprawa trafiła do prokuratury, a Ukraińcy prawdopodobnie usłyszą zarzuty.
06.09.2019 | aktual.: 06.09.2019 16:28
Jak podaje RMF FM, Ukraińcy tłumaczą, że na nagraniu posługiwali się bronią strzelająca plastikowymi kulkami. Miały to być dwie repliki karabinków szturmowych o napędzie elektrycznym.
Akta dotyczące sprawy dotarły już do prokuratury. Po ich analizie śledczy zdecydują, czy prowadzić dalsze postępowanie. Jeżeli zapadnie decyzja o wszczęciu śledztwa, biegli dokładnie sprawdzą prezentowaną w nagraniu broń. Wówczas prokuratura będzie mogła stwierdzić, czy repliki zostały przerobione i czy mogły zagrażać czyjemuś życiu lub zdrowiu.
Śledczy pragną również ustalić, czy internetowa groźba zamachu w Warszawie była realna. Zatrzymani, których po przesłuchaniu zwolniono tłumaczyli, że zapowiedź zamachu była jedynie głupim żartem. Na razie nie usłyszeli żadnych zarzutów i zostali zwolnieni do domu. Broń, którą mieli dokonać zamachu, została zabezpieczona przez funkcjonariuszy.
Źródło: RFM FM
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl