Grozili w tramwaju siekierą, mieczem i nożem
Trzech pijanych osobników, którzy grozili niebezpiecznymi przedmiotami pasażerom stołecznego tramwaju, zatrzymała policja. Dzięki reakcji motorniczego i natychmiastowej interwencji funkcjonariuszy nikomu nic się nie stało.
16.01.2006 18:10
Jak powiedziała Anna Kędzierzawska z zespołu prasowego KSP, po południu policja otrzymała informację od motorniczego tramwaju linii 9 o grupie bardzo agresywnych chuliganów, którzy grożą pasażerom. Z jego relacji wynikało, że mają oni przy sobie siekierę, miecz samurajski i nóż.
Jedna z policyjnych załóg dostrzegła wskazany tramwaj. Na miejsce wezwano posiłki. Gdy tramwaj zatrzymał się na przystanku, policyjni wywiadowcy weszli do wagonu. Chuligani zachowywali się bardzo agresywnie i wulgarnie, wobec czego policjanci zmuszeni byli do użycia wobec nich siły.
Zatrzymani: 38-letni Mirosław K., 28-letni Zbigniew W. i 15-letni Wojciech D. zostali przewiezieni do komendy rejonowej. Wszyscy byli pijani. U pierwszego zanotowano 3.38 prom. alkoholu we krwi, u drugiego 3.66, a 15-latek miał 1.82 prom. alkoholu we krwi. Cała trójka jest doskonale znana policji.
Mirosław K. przewijał się w policyjnych materiałach dotyczących kradzieży z włamaniem. 15 lat spędził za kratkami. Zbigniew W. ma na sumieniu rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Najmłodszy z trójki sprawców za kradzieże i rozboje został umieszczony w ośrodku opiekuńczo-wychowawczym.