Groźba chaosu w Jemenie - opozycja chce negocjować
Jemeńska opozycja zażądała w sobotę, aby prezydent Ali Abd Allah Salah ustąpił na rzecz wiceprezydenta, z którym gotowa jest negocjować porozumienie o okresie transformacji w kraju - podano w komunikacie opozycji.
02.04.2011 22:16
Wspólne Forum, sojusz opozycji parlamentarnej wraz ze sprzymierzeńcami w swej nowej "wizji pokojowej i trwałej transformacji władzy" wzywa prezydenta, by "podał się do dymisji z myślą o przekazaniu rządów wiceprezydentowi".
Wiceprezydent Abd Rabu Mansur Hadi należy do partii prezydenta Salaha - Powszechnego Kongresu Ludowego.
Pod koniec stycznia Jemen ogarnęła fala protestów przeciwko Salahowi, rządzącemu krajem od 32 lat. 25 marca prezydent po raz kolejny zapowiedział, że jest gotów przekazać władzę następcy wyłonionemu w wyborach, które miałyby się odbyć przed końcem br.
Salah, mimo że porzucony przez część wojska oraz przywódców plemiennych i religijnych, ostrzega przed groźbą chaosu w Jemenie, jeśli zostanie siłą zmuszony do oddania władzy.
Jemen, jeden z najbiedniejszych krajów arabskich, oprócz szyickiej rebelii na północy boryka się również z separatystycznym ruchem na południu oraz wzrostem wpływów i wzmożoną działalnością Al-Kaidy.
Obecna fala protestów w Jemenie została zainspirowana podobnymi wystąpieniami m.in. w Tunezji i Egipcie, które doprowadziły do ustąpienia przywódców tych krajów: Zina el-Abidina Ben Alego i Hosniego Mubaraka.