Grożą europosłance śmiercią. List przyszedł na domowy adres
Europosłanka PO Elżbieta Łukacijewska otrzymała list z pogróżkami. Sprawę zgłosiła już na policję. – Czuję się zagrożona – mówi polityk.
02.02.2020 08:37
Elżbieta Łukacijewska list otrzymała w czwartek, ale przeczytała go dzień później. Od razu poszła na policję, ponieważ autor pisze, że ją zabije.
– W tym liście, bardzo chamskim, był też wiersz, który zawierał wulgaryzmy i pogróżki. Nie chcę przytaczać pełnej treści tego listu. Ale jestem pewna, że nie napisał go prosty, niewykształcony człowiek. Zdania w nim są poprawne, złożone, są odniesienia do debat, które są prowadzone obecnie w Brukseli – mówi "Gazecie Wyborczej" Elżbieta Łukacijewska.
Przyznaje, że już wcześniej otrzymywała groźby, ale pierwszy raz list przyszedł na adres domowy. Został nadany w Brzozowie. - Czuję się zagrożona. Niestety w niektórych mediach trwa nagonka na europosłów, nie ma odpowiedniej reakcji na mowę nienawiści – mówi europosłanka.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl