GROM coraz droższy
W latach 2002-2004 wydatki majątkowe GROM
wzrosły pięciokrotnie. Powstały nowe inwestycje, a jednostka jest
stale wyposażana w najnowocześniejszy na świecie sprzęt -
powiedział w Sejmie wiceminister Obrony Narodowej
Janusz Zemke.
Zemke dodał, że od pierwszego lipca tego roku powstały inwestycje, które poprawiły warunki bytowe żołnierzy zespołów bojowych GROM-u. Minister podkreślił, że pojawiła się, wychodząca naprzeciw oczekiwaniom żołnierzy, możliwość odbywania przez nich służby w innych jednostkach, po zakończeniu służby w GROM-ie.
Liczymy na to, że żołnierze GROM-u będą mogli wykorzystywać w wojsku swoje bardzo wysokie umiejętności, pełniąc m.in. funkcje instruktorów w jednostkach innych, w tym także jednostkach desantowo-szturmowych i kawalerii powietrznej - powiedział Zemke.
Minister odpowiadał na pytania posłów Platformy Obywatelskiej: Pawła Grasia i Grzegorza Schetyny, którzy dociekali, jakie przesłanki legły u podstaw decyzji o pozbawieniu jednostki GROM bazy szkoleniowej na Helu. Czy były to względy bezpieczeństwa państwa czy 'świętego spokoju' zwierzchnika sił zbrojnych prezydenta Kwaśniewskiego - pytali.
Zemke zastrzegł, że zobowiązany jest do przestrzegania ustawy o ochronie informacji niejawnych i nie może publicznie szczegółowo odpowiedzieć na pytania, gdyż dotyczą one zabezpieczenia obiektów ważnych ze względu na bezpieczeństwo państwa oraz przygotowania do działań antyterrorystycznych. Dodał, że istnieje możliwość przekazania tych informacji na zamkniętym posiedzeniu sejmowej Komisji Obrony Narodowej.
Minister przypomniał, że jednostka GROM korzystała z nieruchomości użyczonej jej przez Kancelarię Prezydenta w latach dziewiećdziesiątych i na początku obecnej dekady. Wyjaśnił, że działka ta stanowiła wcześniej integralną część rezydencji prezydenta. Na wniosek Kancelarii Prezydenta, skonsultowany wewnątrz wojska, w tym także z dowódcą wojskowej jednostki GROM, nieruchomość ta została ponad dwa lata temu, w roku 2002 przekazana ponownie na potrzeby Kancelarii Prezydenta - powiedział Zemke.
Dodał, że ze względu na to, że nieruchomość graniczyła z miejscem wizyt prezydenta i głów państw zapraszanych do Polski, sytuacja ta ograniczała możliwości działania jednostki GROM i odbywania przez nią regularnych ćwiczeń.
Zapewnił, że stworzono dla GROM-u inne możliwości szkolenia i wydzielono dla jej potrzeb inny obiekt. Najlepszym dowodem na to, że żołnierze GROM-u wykazują wysoki profesjonalizm, jest informacja, jaka przeniknęła do opinii publicznej, że brali oni bardzo skutecznie udział w zdobywaniu i ochronie platform wiertniczych w Iraku. Myślę, że jest to dowód, że jednostka GROM ma należyte warunki do szkolenia i że się szkoli. Tajemnicą zaś jest i będzie, gdzie tę sztukę żołnierze GROM-u posiedli i gdzie ją ciągle doskonalą - podkreślił Zemke.