Trwa ładowanie...
30-06-2010 15:46

GROM atakuje Komorowskiego - kolejna wpadka kandydata

Fundacja Byłych Żołnierzy Jednostek Specjalnych GROM wystosowała list otwarty do marszałka Bronisława Komorowskiego, w którym wytyka mu nieprawdziwe i krzywdzące twierdzenia pod adresem gen. Sławomira Petelickiego. Jednocześnie autorzy listu żądają przeprosin - zarówno w imieniu generała jak i żołnierzy jednostki. To kolejna wpadka kandydata Platformy, którą zaliczył w trakcie trwającej kampanii.

GROM atakuje Komorowskiego - kolejna wpadka kandydataŹródło: PAP
d1lqtr8
d1lqtr8

Podczas niedzielnej debaty wyborczej Bronisław Komorowski stwierdził na wizji, iż "nie warto zwracać uwagi na wypowiedzi generała Sławomira Petelickiego ponieważ, nie jest i nie był żołnierzem i ma specyficzne spojrzenie na sprawy wojska". Autorzy listu przypominają kandydatowi PO, że jest historykiem, a tym samym powinien pamiętać pewne fakty.

Broniąc generała wymieniają oni jego zasługi i odznaczenia generała w okresie ostatnich 20 lat, w pierwszej kolejności opisując autorski projekt utworzenia Wojskowej Jednostki GROM. Jednostki, którą stworzył i dowodził m.in. podczas amerykańskiej operacji "Restore Democracy" na Haiti. Gen. Petelicki został za to uhonorowany przez Lecha Wałęsę Krzyżem Zasługi "Za Dzielność", a przez armię amerykańską - Medalem za Zasługi Wojskowe (Medal for Military Merit).

Żołnierze bronią gen. Petelickiego nazywając stworzoną przez niego jednostkę GROM "dobrem narodowym", w której służba uważna jest przez nich za zaszczyt. Tym samym żądają przeprosin nie tylko dla generała, ale i żołnierzy, którzy mają prawo czuć się urażenie tymi słowami.

"Twierdząc, że twórca GROM nie jest żołnierzem, twierdzi Pan, że ludzie, którzy narażali i narażają życie dla Ojczyzny także nie są żołnierzami. Słowa Pana, ugodziły nie tylko w dobre imię generała Petelickiego ale w honor polskiego żołnierza, w honor żołnierzy, honor - którego zawsze bronił generał Sławomir Petelicki" - czytamy w liście pod którym podpisał się m.in. Romuald Szeremietiew.

To kolejna wpadka, jaką zaliczył w trakcie obecnej kampanii Bronisław Komorowski. Wcześniejsze błędy nie spotykały się jednak z tak ostrą ripostą, wzbudzając zazwyczaj uśmiech i politowanie jak np. niedawna wypowiedź dotycząca pięciu (zamiast czterech) twarzy Światowida, czy szczególnie ważna w tej kampanii kwestia gazu łupkowego.

d1lqtr8
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1lqtr8
Więcej tematów