PolskaGrill. Polska tradycja. Ale może być niebezpieczna

Grill. Polska tradycja. Ale może być niebezpieczna

Grill w ciepłem weekendy to już polska tradycja. Warto jednak pamiętać o tym, że produkty na nim przyrządzane mogą być niebezpieczne dla zdrowia. Lekarz radzi co robić, by tego uniknąć.

Grill może być niebezpieczny
Grill może być niebezpieczny
Źródło zdjęć: © Pixabay | Hai Baron

Grill, zapach palonego węgla drzewnego. Aromat przyrządzonego mięsa. To już tradycja w ciepłe dni. Ale w tych miłych dniach mogą nam zagrażać dioksyny. Lekarze podkreślają, że dioksyny mogą się wydzielać w przypadku skapywania tłuszczu z przetworzonych produktów na węgiel drzewny.

- Dioksyny to toksyczne substancje, zbudowane z węglowodorów aromatycznych oraz chloru. Rozpuszczają się w tłuszczach i mogą gromadzić się w organizmie, głównie w wątrobie. Nie ma na nie specyficznego antidotum. W ostrych zatruciach stosuje się olestrę, czyli syntetyczny substytut lipidowy, który wiąże toksyny i przyspiesza ich wydalanie – mówi dla WP Dariusz Cichostępski, lekarz medycyny.

Jak dodaje, dioksyny mogą powodować różnorodne zaburzenia, przede wszystkim:

- hepatomegalię (powiększenie) wątroby i jej niewydolność,

- niedokrwistość,

- trudny do leczenia trądzik skórny,

- osłabienie układu odpornościowego, zwiększenie podatności na infekcję,

- zmniejszenie płodności.

- Poza tym udowodniono, że dioksyny są substancjami kancerogennymi tzn. przyspieszającymi rozwój nowotworów, przede wszystkim wątroby, tarczycy, płuc i skóry – podkreśla Cichostępski.

I radzi, by na grilla przygotować naturalne produkty, niepakowane. A jeśli nie ma innej możliwości, to stosować tacki aluminiowe, które zatrzymują tłuszcz.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (10)