Grecja prosi NATO o pomoc na Igrzyskach
Grecja zwróciła się o pomoc do NATO w zapewnieniu bezpieczeństwa na sierpniowych Igrzyskach Olimpijskich - poinformował rzecznik greckiego MSZ Jeorjos Komutsakos.
12.03.2004 | aktual.: 12.03.2004 15:07
Rząd grecki prosi o pomoc Sojusz Atlantycki, głównie w dziedzinie kontroli przestrzeni powietrznej i morza oraz obrony przed ewentualnym incydentem chemicznym, biologicznym czy radiologicznym - czytamy w komunikacie rzecznika.
Pomoc NATO była rozważana w Atenach od wielu miesięcy, zwłaszcza jeśli chodzi o wykorzystanie samolotów zwiadu elektronicznego AWACS, nawet jeśli dotąd władze greckie nie złożyły formalnej prośby w tej sprawie.
Minister obrony nowego greckiego rządu Spilios Spiliotopulos zapowiedział w piątek, że plan bezpieczeństwa Olimpiady w Atenach zostanie wzmocniony po czwartkowych zamachach w Madrycie.
"Struktura planu bezpieczeństwa nie zmieni się, ale zostanie wzmocniona" - powiedział minister po spotkaniu z premierem Kostasem Karamanlisem.
W czwartek, po krwawych zamachach w pociągach podmiejskich w Madrycie, policja grecka wzmocniła już ochronę hiszpańskich placówek dyplomatycznych i innych przedstawicielstw hiszpańskich w Atenach.
Sprawa zagwarantowania bezpiecznego przebiegu Olimpiady jest priorytetem dla Grecji, która przeznaczyła na ten cel ponad 650 mln euro. Jest to trzy razy więcej niż suma przeznaczona na bezpieczeństwo w czasie Igrzysk w Sydney w 2000 r.
W Grecji w związku z Olimpiadą od środy trwają dwutygodniowe ćwiczenia obrony antyterrorystycznej pod nazwą "Tarcza Herkulesa". Uczestniczy w nich ok. 2000 funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa z Grecji, USA i kilku innych krajów.