PolskaGraś: włos mi się jeżył, gdy słuchałem Czumy

Graś: włos mi się jeżył, gdy słuchałem Czumy

- Niepotrzebna szczerość ministra Czumy. Włos mi się na głowie zjeżył - tak Paweł Graś z PO komentuje w Radiu ZET wypowiedź ministra sprawiedliwości Andrzeja Czumy o kulisach działań polskich służb w sprawie uwolnienia Polaka porwanego w Pakistanie.

Graś: włos mi się jeżył, gdy słuchałem Czumy
Źródło zdjęć: © PAP

- Uważam, że akurat w takich sprawach dotyczących służb, dotyczących bardzo delikatnej materii jaką jest funkcjonowanie służb specjalnych powinni wypowiadać się ministrowie którzy tymi służbami się zajmują i są za nie odpowiedzialni - powiedział Radiu ZET Paweł Graś.

W ten sposób Graś skomentował wcześniejsze wypowiedzi ministra sprawiedliwości. - Polski wywiad znał nazwiska porywaczy i członków ich rodzin - mówił Andrzej Czuma. Grupa zamieszana w porwanie Polaka - według jego informacji - liczyć ma kilkadziesiąt osób.

Czuma zaznaczył, że nazwiska talibów nie mogą zostać ujawnione. Dodał jednak, że przygotowywany jest międzynarodowy list gończy za porywaczami. Ma on być gotowy w przyszłym tygodniu.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)