PolskaGraś: długo nie wierzyłem, że coś takiego się pojawiło

Graś: długo nie wierzyłem, że coś takiego się pojawiło

Jako "haniebny atak wyborczy na rząd" określił rzecznik rządu Paweł Graś raport BBN obciążający gabinet Donalda Tuska odpowiedzialnością za śmierć Polaka uprowadzonego w Pakistanie. - Z dużym zdumieniem zareagowałem na to i przez długą chwilę nie mogłem uwierzyć, że coś takiego pojawiło się w tym momencie - mówił Graś.

Graś: długo nie wierzyłem, że coś takiego się pojawiło
Źródło zdjęć: © PAP

03.06.2009 | aktual.: 03.06.2009 20:14

W przygotowanej przez Biuro Bezpieczeństwa Narodowego analizie napisano, że Piotr Stańczak, porwany i zabity w Pakistanie, był ofiarą "nieskutecznych działań rządu RP".

- Uważam to za absolutnie haniebny atak wyborczy na rząd. Na kilka dni przed wyborami wykorzystywanie ludzkiej śmierci, ludzkiej tragedii uważam za absolutnie haniebne i niedopuszczalne - powiedział o raporcie BBN Paweł Graś.

Jak podkreślił, słowa swoje wypowiada "z pełną odpowiedzialnością", ponieważ jako członek sejmowej komisji ds. służb specjalnych zajmował się badaniem tej sprawy - zarówno działań polskich służb specjalnych, jak i polskiej dyplomacji. Graś zasiadał w spec-komisji przed objęciem funkcji rzecznika rządu.

- Analizowaliśmy dzień po dniu i godzinę po godzinie niemalże to, co polski rząd w tej sprawie robił, i postawienie tezy, że to polski rząd jest winien śmierci inżyniera Stańczaka uważam za absolutnie niedopuszczalne i taki element w kampanii wyborczej, który w historii Polski dotąd się jeszcze nie pojawiał - stwierdził Graś.

Rzecznik rządu podkreślił, że jego ocena nie zmieniłaby się, gdyby raport został opublikowany po kampanii, dlatego że - mówił - "fakty są zupełnie inne". - To nie działania polskiego rządu doprowadziły do tej tragicznej sytuacji. Wręcz przeciwnie, dzięki działaniom polskiego rządu byliśmy już o włos od tego, żeby by inżyniera Stańczaka uratować, niestety na skutek zbiegu okoliczności i ofensywy armii pakistańskiej w tamtym terenie doszło do tej tragedii. Mam nadzieję, że już ostatniej tego typu - powiedział Graś.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (46)