Granaty i seria z karabinu do studentek - 15 osób rannych
Napastnik na motocyklu ostrzelał studentki jednej z uczelni w mieście Mardan w zachodnim Pakistanie. 15 dziewcząt jest rannych, kilka z nich jest w stanie krytycznym. Ekstremiści islamscy od dawna zwalczają szkolnictwo przeznaczone dla dziewcząt, atakują szkoły i uczelnie żeńskie.
Napastnik na motocyklu najpierw rzucił w kierunku studentek dwa granaty, a następnie oddał serię strzałów z broni automatycznej. Napaść wpisuje się w przeprowadzane przez talibów ataki na instytucje edukacyjne kształcące kobiety. Do tej pory jednak ekstremiści nie atakowali bezpośrednio uczennic i studentek, ale wysadzali w powietrze lub burzyli przeznaczone dla nich budynki szkolne.
Amina Khan, politolg z Islamabadu, potwierdza, że zgodnie z tradycjami plemiennymi pogranicza pakistańsko-afgańskiego rolą kobiet nie jest nauka: Ich miejsce jest przede wszystkim za zamkniętymi drzwiami w domu w charakterze dobrej matki, córki lub siostry. Ich edukacja lub praca poza domem, to nie są elementy naszej tradycji.
W ostatnich latach talibowie wysadzili w powietrze kilkaset szkół dla dziewcząt w rejonie pogranicza z Afganistanem. Wielokrotnie także grozili śmiercią nauczycielom, jeżeli nie zaprzestaną oni kształcenia dziewcząt.