Granat zabił dwoje dzieci
Dwoje bośniackich
dzieci zginęło, bawiąc się granatem - poinformowała policja z miejscowości Jajce w środkowej Bośni.
02.11.2005 15:55
11-letni Sime Radovac i jego młodszy o dwa lata brat Antonio wyszli we wtorek z domu w wiosce Doribaba do pobliskiego kościoła. Gdy nie wrócili na czas, ojciec wszczął poszukiwania. Ciała synów znalazł na poboczu drogi.
Nikt nie wie, gdzie dzieci znalazły ten granat - powiedział krewny ofiar Mijo Klarić. Wioska nie leżała na linii frontu w czasie wojny w Bośni.
Szef policji w Jajce powiedział, że przy martwych dzieciach znaleziono zawleczkę od granatu. Dodał, że pomimo starań władz, w kraju wciąż możliwe są takie wypadki.
Posiadanie broni w Bośni bez zezwolenia jest nielegalne, jednak wielu obywateli wciąż przechowuje broń pochodzącą z działań wojennych w Bośni z lat 1992-95.
W 1998 r. rząd wprowadził program, przewidujący amnestię dla posiadaczy nielegalnej broni w zamian za jej zwrot. Broń ta jest następnie niszczona.