"Grał" w międzynarodowym turnieju szachowym... śpiąc
Podczas międzynarodowego turnieju szachowego w Kalkucie jeden z graczy usiadł do partii .... zupełnie pijany - pisze dziennik "Indian Express". Reprezentujący Francję Vladislav Tkachiev wprawdzie rozpoczął grę, ale między ruchami figur przysypiał, aż w końcu zasnął na dobre z głową na szachownicy.
Pijanego szachistę próbowano kilka razy bezskutecznie obudzić, ale gdy wysiłki te spełzły na niczym, uznano, że jest on niezdolny do kontynuowania pojedynku z Hindusem Praveenem Kumarem. Rywalowi przyznano walkower.
Organizatorzy turnieju obawiają się, że postawa urodzonego w Rosji Tkachieva może być antyreklamą dla tych zawodów. Dlatego tuż po ich zakończeniu zamierzają zwołać specjalne posiedzenie i podjąć decyzję o karze dla Francuza. Na razie skończyło się na reprymendzie.