Grad wali w Szwajcarię i Niemcy
Gradobicia, które przeszły nad Szwajcarią i Niemcami, spowodowały znaczne straty materialne. W Szwajcarii kule gradu miały wielkość piłek golfowych, w Niemczech - kurzych jaj.
Szwajcarzy oszacowali straty, spowodowane przez grad, który w czwartek wieczorem padał od Berna po Zurych, na 3,5 miliona franków szwajcarskich (2,5 miliona euro). Najbardziej ucierpiały uprawy warzyw, kukurydzy, ziemniaków i tytoniu oraz kwiatów.
Nie ustalono jeszcze wielkości szkód, wyrządzonych pojazdom, ale wiadomo już, że będą znaczne.
Burze gradowe przeszły też w nocy z czwartku na piątek nad południowymi Niemcami. Gradowe kule wielkości kurzych jaj uszkodziły wiele samochodów, ulewne deszcze spowodowały zalanie piwnic. W Bawarii i Badenii-Wirtembergii spłonęło kilkanaście domów i zabudowań gospodarczych, które zapaliły się od uderzenia pioruna. Wielkości strat jeszcze nie oszacowano.