Gosiewski: rozmowy koalicyjne w dobrej atmosferze

Jak dodał, w związku ze zrealizowaniem większości zapisów umowy koalicyjnej podpisanej przed rokiem, potrzebne będzie dodanie do niej kolejnych zapisów.

Rozmawialiśmy o blisko stu ustawach, które będzie proponował rząd w najbliższym półroczu. Te sprawy zostaną wpisane do umowy koalicyjnej - stwierdził Gosiewski. Podkreślił, że "w wielu sprawach znaleźliśmy (z koalicjantami) wspólny język".

Wicepremier, pytany dlaczego to właśnie on, a nie premier Jarosław Kaczyński prowadził rozmowy, odparł, że to on negocjował pakt stabilizacyjny i - dwukrotnie - umowę koalicyjną, zatem jego udział we wczorajszych negocjacjach był "zrozumiały".

Jako konkretne ustalenia rozmów Gosiewski wymienił: zgodę co do reformy finansów publicznych ("w wersji, którą zaproponuje minister Gilowska" - zaznaczył), porozumienie w sprawie reformy emerytalnej, przeznaczenie w przyszłorocznym budżecie 2-3 mld zł na politykę prorodzinną, zwiększenie nakładów na oświatę i szkolnictwo wyższe ("obszar edukacji ma dla rządu charakter strategiczny" - podkreślał).

Ponadto wicepremier uznał za "ciekawe rozwiązanie" propozycję zblokowania list przez koalicjantów w wyborach parlamentarnych. To rozwiązanie sprawdziło się w wyborach samorządowych i dyskutujemy o nim- powiedział Gosiewski. Pytany o kandydata na szefa Najwyższej Izby Kontroli, który ma być wybrany w czerwcu stwierdził, że koalicjanci "znajdują wspólny język".

Spotkanie przebiegało w dobrej atmosferze. Pokazało jednak, ile jeszcze mamy do zrobienia - zaznaczył Gosiewski.