Gosiewski o artykule "Wprost": sprawa musi być wyjaśniona
Według szefa klubu parlamentarnego PiS
Przemysława Gosiewskiego, sprawa publikacji "Wprost" o
finansowaniu kampanii do europarlamentu polityków PiS, musi być
wyjaśniona przez samych zainteresowanych.
Najnowszy "Wprost" napisał, że dotarł do świadków i dokumentów, które pokazują, że pieniądze na kampanię wyborczą do europarlamentu polityków PiS - Michała Kamińskiego, Adama Bielana i Konrada Szymańskiego - formalnie pochodziły od osób fizycznych, a faktycznie ich kampanie sponsorowały firmy Jana Łuczaka. Według tygodnika, Łuczak to bliski znajomy premiera Kazimierza Marcinkiewicza i jego braci.
Ustawa o partiach politycznych zakazuje finansowania kampanii wyborczej przez firmy.
Jeżeli okaże się nieprawdą to, co jest napisane w artykule, to oczywiście panowie muszą żądać bardzo istotnych przeprosin. Natomiast, jeżeli potwierdzą się zarzuty gazety, to wówczas wobec panów muszą być wyciągnięte w tej sprawie konsekwencje- oznajmił Gosiewski na konferencji prasowej w Kielcach.
Podkreślił, że w PiS nie było wcześniej zastrzeżeń do sposobu finansowania kampanii wyborczych. Jeżeli były naruszone przepisy dotyczące finansowania kampanii, to wówczas muszą być wyciągnięte konsekwencje. Tak stawiamy sprawę w tej kwestii. Tak stawiamy sprawę w aferze billboardowej, która wiąże się z finansowaniem kampanii Donalda Tuska, że te sprawy muszą być wyjaśniane - oznajmił.
