Gosiewski: nikt nie powinien bać się referendum
Zdaniem szefa klubu PiS Przemysława
Gosiewskiego proponowane przez prezydenta referendum w sprawie
prywatyzacji służby zdrowia to dobre rozwiązanie. Nikt nie
powinien się bać takiego referendum, Senat też - podkreślił.
Skoro Sejm ma przyjąć ustawy, które dotyczą 38 milionów Polaków, to warto zapytać się, czy Polacy chcą prywatyzacji szpitali - powiedział Gosiewski w środę na konferencji prasowej w Sejmie.
Prezydent Lech Kaczyński zapowiedział we wtorek, że w najbliższym czasie zwróci się do Senatu z wnioskiem o przeprowadzenie referendum w sprawie prywatyzacji ochrony zdrowia. Zgodnie z konstytucją prezydent może zarządzić ogólnokrajowe referendum za zgodą Senatu.
Premier Donald Tusk zapewnił, że jego rząd nie chce prywatyzacji, tylko komercjalizacji szpitali - czyli przekształcania ich w spółki prawa handlowego. Jak dodał, nie sądzi, aby parlament zaakceptował pomysł referendum.
W ocenie Gosiewskiego negatywna opinia premiera o referendum, była przedstawiona "na chybcika". Premier powinien się zastanowić nad wagą referendum. Platforma nie powinna bać się zapytać Polaków o zdanie - zaznaczył.
Gosiewski poinformował też, że PiS będzie prawdopodobnie wnosić o odrzucenie projektów ustaw zdrowotnych w tzw. drugim czytaniu w Sejmie.
W Sejmie znajduje się pięć projektów: o ZOZ-ach, który pozwala na przekształcanie szpitali w spółki, o ochronie praw pacjenta i o Rzeczniku Praw Pacjenta, o akredytacji w ochronie zdrowia, o konsultantach krajowych i wojewódzkich w ochronie zdrowia oraz o pracownikach zakładów opieki zdrowotnej.