Gosiewski: monopolizacja podsłuchów jest nierealna
W ocenie szefa Komitetu Stałego Rady Ministrów Przemysława Gosiewskiego pomysł wprowadzenia zmiany w prawie, dzięki której można by stworzyć monopol na podsłuchiwanie rozmów telefonicznych jest nierealny.
"Dziennik" donosi, że w rządzie miałby pojawić się pomysł na zmianę prawa telekomunikacyjnego, która umożliwiłaby wprowadzenie monopolu na podsłuchiwanie. Obecnie taką możliwość mają wyłącznie operatorzy sieci.
Pomysł miałby zakładać wyprowadzenie podsłuchów z firm telefonii komórkowej. We wszystkich sieciach zarządzać nimi miałby centralny komputer obsługiwany przez służby specjalne.
Sądzę, że jest to spóźniony artykuł z 1 kwietnia - skomentował Gosiewski.
Wcześniej w wypowiedzi dla TVN24 poseł PiS Karol Karski potwierdził istnienie takiego pomysłu._ Projekt nie rozszerza możliwości dokonywania podsłuchów, nie rozszerza katalogu instytucji do tego uprawnionych. Jedynie stwierdza, że czynności te mają być wykonywane nie przez prywatne podmioty, a przez podmioty państwowe_- mówił.