Gosiewski: czyje interesy reprezentuje Kwaśniewski?
Szef klubu PiS Przemysław Gosiewski uważa, że wypowiedź byłego prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego dotycząca Gazociągu Północnego jest skandaliczna. Kwaśniewski powinien się zastanowić, czyje interesy reprezentuje - mówi polityk PiS.
Były prezydent ocenił w wywiadzie dla niemieckiego portalu "Der Westen", że problem Gazociągu Północnego należałoby "odpolitycznić" i przedstawiać w kontekście zapotrzebowania Europy na wspólną politykę energetyczną. Portal we wstępie do wywiadu pisze, że Kwaśniewski jako pierwszy czołowy polityk polski opowiedział się za kontrowersyjnym gazociągiem.
Uważamy tę wypowiedź za bardzo złą, bardzo krytycznie do tego podchodzimy i uważamy, że dzisiaj pan Aleksander Kwaśniewski powinien się zastanowić, czyje interesy reprezentuje. Czy jako były prezydent RP jest dalej zwolennikiem interesu naszego kraju, czy też nie - powiedział szef klubu PiS podczas konferencji prasowej w Sejmie.
Jak podkreślał, do tej pory żaden z polskich polityków nie poparł projektu Gazociągu Północnego. Jesteśmy zaskoczeni, że to uczynił były prezydent RP, osoba, która dokładnie zna skutki budowy tego gazociągu dla Polski, skutki projektu, który ma doprowadzić do tego, że nasza pozycja w zakresie bezpieczeństwa energetycznego będzie osłabiona - mówił Gosiewski.
Z kolei w rozmowie z "Rzeczpospolitą" Kwaśniewski oświadczył, że jego wypowiedź w sprawie poparcia dla projektu Gazociągu Północnego "została wyolbrzymiona". Jak zaznaczył do sprawy Gazociągu należy podchodzić pragmatycznie.
Nie ma co zamykać oczu na fakty. Jeżeli nie uda się zablokować gazociągu ze względu na zagrożenie dla środowiska, Polska powinna się włączyć w projekt. Rurociąg może być częścią wspólnej europejskiej polityki energetycznej i w ten sposób możemy na tym projekcie skorzystać - powiedział "Rz" Aleksander Kwaśniewski.