Gorzów Wlkp. Półtorametrowy wąż zbożowy pełzał po chodniku. W pobliżu bawiły się dzieci
Gad zablokował się w drzwiach wejściowych bloku mieszkalnego na jednym z gorzowskich osiedli. Zauważyła go próbująca dostać się do budynku kobieta, po czym zadzwoniła na policję. Gdy funkcjonariusze przybyli pod wskazany adres, wąż był już na zewnątrz. Znajdował się niebezpiecznie blisko miejsca, w którym bawią się dzieci.
Węża znalazła mieszkanka osiedla Europejskiego w poniedziałek około godz. 14. Przestraszona kobieta zaalarmowała służby, informując o półtorametrowym gadzie, który próbuje wydostać się z bloku. Niechcący wypuściła go na wolność, otwierając drzwi od klatki schodowej.
Na szczęście wezwany na miejsce patrol przybył w porę. "To zdarzenie zapamiętają na długo" - pisze w komunikacie prasowym o funkcjonariuszach biorących udział w akcji podkom. Marzena Śpiewak z KWP w Gorzowie Wlkp. W chwili, gdy policjanci dotarli na miejsce, wąż pełzał "wzdłuż budynku, gdzie bawiły się dzieci".
Funkcjonariusze odłowili zwierzę i włożyli węża do worka, powiadamiając jednocześnie weterynarza. Ten od razu rozpoznał gatunek gada. "Okazało się, że wycieczkę poza terrarium urządził sobie wąż zbożowy, który nie jest jadowity. Zakończyło się na strachu" - informuje rzecznik gorzowskiej policji.
Mimo dużych rozmiarów, niegroźny wąż faktycznie mógł przestraszyć przypadkowe osoby. Obecnie trafił w bezpieczne miejsce. Wciąż jednak nie ustalono, kto jest właścicielem egzotycznego uciekiniera.
Źródło: lubuska.policja.gov.pl