Tragedia w Chile. Walczą o życie górników
W chilijskiej kopalni miedzi El Teniente trwa akcja ratunkowa po wstrząsie o magnitudzie 4,2. Pięciu górników jest odciętych od świata. Jedna osoba nie żyje.
Co musisz wiedzieć?
- Wstrząs tektoniczny o magnitudzie 4,2 spowodował zawalenie chodnika w kopalni El Teniente, odcinając pięciu górników.
- Ratownicy zbliżyli się do zasypanych na 4 metry, ale wciąż muszą pokonać ok. 16 metrów.
- Koncern Codelco planuje użycie zdalnie sterowanych robotów ratowniczych, aby przyspieszyć akcję.
Górnicy uwięzieni w kopalni miedzi
Wstrząs, który miał miejsce w ubiegły czwartek, spowodował częściowe zawalenie chodnika w kopalni miedzi El Teniente. Jeden górnik zginął, a pięciu zostało uwięzionych. Seria wstrząsów wtórnych dodatkowo utrudniła działania ratunkowe.
Koncern Codelco, właściciel kopalni, poinformował w piątek wieczorem czasu lokalnego, że ratownicy zbliżyli się do zasypanych na 4 metry, ale wciąż mają do pokonania około 16 metrów. Dyrektor administracyjny Codelco, Ruben Alvarado, przekazał, że dotychczas nie udało się nawiązać kontaktu z zasypanymi górnikami.
Zarządca kopalni, Andres Music, podczas konferencji prasowej powiedział, że przez zawalone tunele nie ma nawet możliwości nawiązania łączności radiowej z uwięzionymi górnikami. Zapowiedział użycie zdalnie sterowanych robotów ratowniczych, co ma przyspieszyć akcję ratunkową, w której bierze udział około 100 osób.
- Wydarzenie, które zarejestrowaliśmy, jest jednym z największych, jeśli nie największym, jakiego kopalnia El Teniente doświadczyła od dziesięcioleci - podkreślił Music cytowany przez amerykański U.S. News & World Report.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Godzina "W" na Pol'and'Rock Festival. Przerwano koncert
Czytaj także: Tornado w Chile. Ponad 100 uszkodzonych domów
Zawał miał miejsce w nowym wyrobisku kopalni Andesita, które eksploatuje jedno z największych złóż rudy miedzi na świecie. Koncern Codelco wydobywa rocznie około 356 tys. ton rudy miedzi, co stanowi około 6,7 proc. całkowitego wydobycia tego surowca w Chile, największym producencie miedzi na świecie.
Katastrofa górnicza w San José
W 2010 roku w chilijskiej kopalni San José 33 górników zostało uwięzionych pod ziemią na ponad dwa miesiące. Do wypadku doszło 5 sierpnia, a ratunek nadszedł 13 października. Górnicy byli odcięci od świata przez 69 dni. Akcja ratunkowa, która kosztowała 20 milionów dolarów, była szeroko relacjonowana na całym świecie.
Źródło: PAP, U.S. News & World Report