PolskaGórale zrobieni "w oscypka" - jeden baca ma certyfikat

Górale zrobieni "w oscypka" - jeden baca ma certyfikat

Od maja można wytwarzać tradycyjne góralskie
serki - oscypki. Okazało się, że na razie legalnie produkuje je
tylko jeden baca z Podhala. Inni górale, którzy sprzedają "tradycyjne", "kozie", "słone" i "gołki" są bardzo niezadowoleni. Mówią: miało być lepiej, a jest gorzej.

Górale zrobieni "w oscypka" - jeden baca ma certyfikat
Źródło zdjęć: © WP.PL

Zgodnie z wnioskiem certyfikacyjnym zatwierdzonym przez UE, oscypek, jako produkt regionalny o zastrzeżonej nazwie, może być produkowany wyłącznie od maja do końca września. W sprzedaży może być około miesiąc dłużej, czyli jeszcze w październiku.

Na razie jeden baca nie zaspokoi popytu. Oscypka o wrzecionowatym kształcie nie znajdziemy więc na placu handlowym pod Gubałówką. W zamian są sery o nieco innych kształtach, wadze i zmienionych nazwach: "tradycyjny", "kozi", "słony", "gołka". Sprzedawanie nielegalnych "oscypków" pod taką właśnie nazwą jest bowiem zagrożone bardzo wysokimi karami finansowymi.

Za jakiś podaż certyfikowanych oscypków powinna być większa. Cztery inne bacówki mają już uprawnienia pozwalające na wyrób oscypków, a trzech kolejnych baców ubiega się o certyfikaty.

Górale handlujący serkami nie kryją niezadowolenia. 50 tysięcy złotych kary za handel oscypkiem?! Kto tyle zapłaci? Nikt nie będzie ryzykował - powiedziała góralka handlująca serkami. Miało być lepiej a jest jeszcze gorzej - dodała.

Starosta Tatrzański, Andrzej Gąsienica-Makowski powiedział, że sery niespełniające unijnych wymogów nadal będą mogły być sprzedawane, ale pod inną nazwą. Ponadto ich producenci muszą spełnić wymogi inspekcji weterynaryjnej i sanepidu.

Oscypki muszą być wytwarzane zgodnie ze specyfikacją. Jeżeli producent oscypka chce uzyskać certyfikacje, bacówka musi być odebrana przez inspekcję weterynaryjną pod względem warunków produkcyjnych. Potem Państwowa Inspekcja Jakości Handlowej ocenia produkcję pod względem zgodności ze specyfikacją - powiedział Jan Janczy, prezes Związku Hodowców Owiec i Kóz.

Komisja Europejska wydała decyzję o przyznaniu oscypkowi chronionej nazwy pochodzenia 20 lutego. Postanowienie weszło w życie 5 marca. Popularny góralski ser może być produkowany wyłącznie w niektórych gminach. W woj. śląskim w powiecie cieszyńskim jest to Istebna, w powiecie żywieckim: Milówka, Węgierska Górka, Rajcza, Jeleśnia, Koszarawa i Ujsoły.

W woj. małopolskim prawo do produkowania oscypka mają mieszkańcy gmin w powiatach nowotarskim i tatrzańskim. W powiecie suskim (z siedzibą w Suchej Beskidzkiej) są to gminy Zawoja i Bystra Sidzina, w powiecie limanowskim Niedźwiedź i część gminy Kamienica oraz sołectwa w gminie Mszana Dolna, Raba Niżna, Olszowka, Lubomierz, Łostówka i Łętowe. W powiecie nowosądeckim gminy: Piwniczna, Muszyna i Krynica.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)