Kamiński i Wąsik próbują siłą wejść do Sejmu. Hołownia zabrał głos

Zaczyna się gorący dzień w Sejmie. Marszałek Sejmu Szymon Hołownia zabrał głos o planowanym porządku obrad. - Liczę, że uchwalimy parę ustaw - powiedział. Skomentował wydarzenia przed Sejmem.

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia podczas briefingu prasowego przed rozpoczęciem posiedzenia izby
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia podczas briefingu prasowego przed rozpoczęciem posiedzenia izby
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/Paweł Supernak
Katarzyna Bogdańska

07.02.2024 | aktual.: 07.02.2024 10:26

- Chcemy tu spokojnie pracować - powiedział Szymon Hołownia. Dodał, że "Polacy oczekują, że Sejm nie będzie areną dla politycznego chuligaństwa". Hołownia zapewnił, że ani Wąsik, ani Kamiński nie będą uczestniczyli w posiedzeniu Sejmu jako posłowie. - Skończy się telenowela - dodał.

- Oczekujemy szacunku dla Straży Marszałkowskiej. Straż Marszałkowska może być pewna, że marszałek Sejmu stoi za nią murem - podkreślił. Dodał, że będą analizowane nagrania sprzed Sejmu. - Będziemy analizować to od strony prawnej - zadeklarował.

W pewnym momencie doszło do ostrej wymiany zdań między posłanką PiS Urszulą Rusecką a Szymonem Hołownią.

Przepychanki przed Sejmem

Posłowie PiS próbowali wprowadzić byłych posłów tego ugrupowania Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika do budynku Sejmu. Doszło do przepychanek z funkcjonariuszami Straży Marszałkowskiej.

Prezes PiS Jarosław Kaczyński prosił o przejście dla "posłów Kamińskiego i Wąsika". Straż Marszałkowska odpowiedziała, że zaprasza ich do biura przepustek, gdzie "dostaną odpowiednie uprawnienia i wejdą na teren Sejmu".

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie