PolskaGłosowanie w ponad 23 tys. lokali wyborczych

Głosowanie w ponad 23 tys. lokali wyborczych

W niedzielnych wyborach parlamentarnych,
Polacy głosują w ponad 24 tysiącach lokali wyborczych na terenie
całego kraju, w 161 komisjach wyborczych za granicą oraz na 6
polskich statkach morskich.

24.09.2005 | aktual.: 24.09.2005 09:35

W ogólnej liczbie 23 633 obwodów głosowania utworzonych w tegorocznych wyborach mieszczą się także te zorganizowane w szpitalach, zakładach opieki społecznej, zakładach karnych i aresztach.

Pacjenci szpitali i pensjonariusze zakładów opieki społecznej mogą głosować łącznie w 1186 obwodach utworzonych na terenie tych jednostek: 739 - w szpitalach i 447 - w zakładach opieki społecznej.

101 obwodów do głosowania stworzono w zakładach karnych, 2 - w zewnętrznych oddziałach tych zakładów. Osoby przebywające w aresztach śledczych mogą wziąć udział w głosowaniu w 77 obwodach.

Spośród wszystkich komisji obwodowych 4970 przystosowanych jest do potrzeb osób niepełnosprawnych. Zgodnie z wymogiem ordynacji wyborczej, w każdej gminie musi być co najmniej jeden taki lokal wyborczy.

W tegorocznych wyborach parlamentarnych przebywający za granicą Polacy mogą głosować w 161 komisjach wyborczych utworzonych w 92 krajach świata. W ostatniej chwili zdecydowano, że nie będzie komisji w Houston (USA), z uwagi na zagrożenie przez huragan.

Najwięcej komisji obwodowych zostało zorganizowanych z USA - 13, w Australii i Kanadzie - po 6. W Niemczech, we Francji i na Ukrainie będzie po 5 komisji, w Rosji - 4, a na Białorusi - 3. Polacy głosujący za granicą będą oddawać głos na kandydatów startujących w okręgu warszawskim (Warszawa I).

Głosować można także na 6 statkach morskich. Obwód do głosowania można utworzyć tylko na statku polskiego armatora, pływającym pod polską banderą, z polskim kapitanem. Marynarze głosują na listy zarejestrowane w okręgu właściwym dla siedziby armatora - czyli na listy zarejestrowane w okręgu szczecińskim i gdańskim.

Obwody specjalne powoływane są odrębnie dla wyborów parlamentarnych i prezydenckich, ale w praktyce w obu tegorocznych głosowaniach będą te same.

W wyborach parlamentarnych maksymalna liczba członków komisji obwodowej to 11 osób. Do każdej takiej komisji jedną osobę zgłasza wójt, burmistrz, albo prezydent miasta spośród urzędników samorządowych, pozostałe osoby zgłaszane są przez komitety wyborcze.

W wyborach parlamentarnych i prezydenckich komisje obwodowe powoływane są odrębnie, ale można się spodziewać, że w skład komisji w wyborach prezydenckich będą w jakiejś części wchodzić te osoby, które pracowały w komisjach w czasie wyborów parlamentarnych.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)