"Głos Lewicy" ma przeprosić kandydata Ligi Polskich Rodzin
Ukazujący się w Lubelskiem Głos Lewicy ma przeprosić kandydującego do Sejmu w okręgu nr 7 (Chełm) z listy Komitetu Wyborczego Ligi Polskich Rodzin Henryka Lewczuka - orzekł w piątek Sąd Okręgowy w Lublinie.
Sprawa była rozpatrywana w trybie wyborczym.
W rozpowszechnianym w strukturach SLD numerze pisma z lipca ukazał się artykuł zatytułowany "Problemy niedoszłego senatora". W tekście tym przypisano Henrykowi Lewczukowi (pseudonim "Młot"),jako komendantowi WiN w rejonie chełmskim, współodpowiedzialność za zbrodnie popełnione na tym terenie w maju i czerwcu 1945 r.
Henryk Lewczuk wystąpił do sądu o zakaz rozpowszechniania tego numeru oraz o nakazanie przeproszenia go na łamach lokalnej prasy za naruszenie dobrego imienia.
Sąd zabronił rozpowszechniania nieprawdziwych danych i nakazał Głosowi Lewicy na swoich łamach przeprosić Lewczuka.
Orzeczenie nie jest prawomocne. Obie strony zapowiedziały jednak, że nie będą się od niego odwoływać. (pn)