GIODO skontrolował firmę ubezpieczeniową Link4
Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych zakończył kontrolę w firmie ubezpieczeniowej Link4. Obecnie trwa opracowywanie wniosków pokontrolnych - poinformowała rzeczniczka GIODO Małgorzata Kałużyńska-Jasak.
Według Link4, kontrola nie wykazała żadnych nieprawidłowości dotyczących działania firmy.
Firma ubezpieczeniowa Link4 działa na rynku od trzech i pół miesiąca, oferuje polisy ubezpieczeniowe. Kontakt z firmą odbywa się przede wszystkim telefonicznie. Potencjalny klient zostaje na wstępie poinformowany, że rozmowa jest nagrywana za względu na bezpieczeństwo danych. Jeśli to akceptuje, może słuchać komunikatu dalej, jeśli nie, jest proszony o rozłączenie się.
Aby uzyskać informację o usługach oferowanych przez Link4, potencjalny klient musi najpierw podać konsultantowi firmy swoje szczegółowe dane i to niezależnie od tego, czy ostatecznie zdecyduje się na zakup usługi.
Taka praktyka firmy spowodowała skargi do GIODO. Inspektor zdecydował, by wszcząć w tej sprawie postępowanie z urzędu i sprawdzić, jak Link4 wypełnia zapisy ustawy o ochronie danych osobowych.
Rzeczniczka GIODO wyjaśniła, że kwestia, czy można uzależniać podanie informacji o usłudze od podania danych osobowych klienta, nie jest objęta regulacją ustawy o ochronie danych osobowych. "Jeżeli osoba jest o tym poinformowana i wie, kto, w jakim celu i zakresie przetwarza jej dane osobowe, i wyraża na to zgodę, to nie narusza to przepisów ustawy o danych osobowych" - powiedziała.
"Kontrola się odbyła; dostaliśmy z niej raport. Nie ma w nim - z naszej perspektywy - żadnego takiego miejsca, które byłoby problematyczne" - powiedziała dyrektor sprzedaży i marketingu Link4 Elżbieta Wójcik. Dodała, że firma na razie nie otrzymała od inspektora żadnych zaleceń do wykonania. "Jeśli takie będą, na pewno się dostosujemy" - podkreśliła.
Wyjaśniła, że firma potrzebuje danych klienta do wystawienia polisy ubezpieczeniowej. Dotyczy to także danych potencjalnego klienta. "Sprzedajemy usługi ubezpieczeniowe przez telefon, jest to umowa między dwiema stronami. Informacja o wysokości stawek ubezpieczeniowych jest wyliczana indywidualnie, na podstawie danych klienta lub przyszłego klienta. Nie ma innej możliwości, by klient usłyszał wysokość stawki bez tych informacji" - powiedziała Wójcik.
"Wszystkie dane osobowe klienta są wykorzystywane przez Link4 w celach tylko i wyłącznie ubezpieczeniowych" - zaznaczyła Wójcik. Dodała, że na życzenie klienta dane są z baz firmy usuwane. "Jeżeli takiej prośby klient nie zgłasza, to dane te zostają w systemie, ale my ich nie wykorzystujemy inaczej niż tylko w celach ubezpieczeniowych - dla naszych wewnętrznych statystyk lub poznania historii klienta, gdyby do nas zadzwonił w przyszłości" - powiedziała Wójcik.
Dodała, że do tej pory taki typ zawierania umów i przedstawiania ofert nie wzbudził zainteresowania Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumenta. "Żadnych uwag nie było" - podkreśliła.
