PolskaGilowska: największy wzrost środków na ochronę zdrowia w 2007 r.

Gilowska: największy wzrost środków na ochronę zdrowia w 2007 r.

Minister finansów Zyta Gilowska powiedziała w Sejmie, że skumulowany przyrost środków publicznych na ochronę zdrowia w latach 2007-2009 wyniesie 19 mld 800 mln zł. Podkreśliła, że największy skok w zasilaniu opieki zdrowotnej nastąpić ma w 2007 roku - czyli na początku wprowadzania zmian w systemie ochrony zdrowia.

07.06.2006 11:45

Nie są to zatem gołosłowne, mgliste, perspektywiczne obietnice, tylko bardzo realna ścieżka zmian - podkreśliła Gilowska. Szefowa resortu finansów zabrała głos tuż po ministrze zdrowia Zbigniewie Relidze, który przedstawił posłom informację rządu na temat sytuacji w służbie zdrowia.

Według prognozy Gilowskiej, w 2007 roku - w porównaniu z planami na trwający rok 2006 - publiczne środki finansowe w całym sektorze służby zdrowia będą wyższe o 5 mld 214 mln 500 tys. zł.

Gilowska wyjaśniła, że 1 mld 200 mln zł przekazany zostanie bezpośrednio przez budżet państwa; z kolei na 4 mld 14 mln 500 tys. szacowany jest przyrost środków, jakie ma pozyskać Narodowy Fundusz Zdrowia.

W sumie, jak mówiła Gilowska, ponad połowa tej kwoty będzie pochodzić pośrednio lub bezpośrednio z budżetu państwa.

To jest olbrzymi wysiłek, ale jednocześnie jest to dowód, iż owoce wzrostu gospodarczego, jakim się obecnie cieszymy - zdaniem rządu - powinny być przeznaczone na najważniejsze sprawy społeczne - podkreśliła Gilowska. Wyjaśniła, że chodzi po pierwsze - o poprawę bezpieczeństwa zdrowotnego obywateli, po drugie - o zmniejszenie haraczy nakładanych na ludzką pracę.

Minister finansów poinformowała, że w roku 2008 wzrost o ponad 5 mld będzie oczywiście utrzymany. "Bardzo ostrożnie" MF planuje też, że w 2008 roku system zasili dodatkowo 1 mld 400 mln zł. W roku 2009 utrzymany ma być wzrost z lat poprzednich plus dodatkowo na zdrowie ma być przeznaczony 1 mld 300 mln. zł.

Jak podkreśliła Gilowska, w ostatnim roku zmian, czyli w 2009 roku, segment publiczny sektora ochrony zdrowia będzie "na trwałe" zasilony środkami wyższymi o 12 mld zł, niż w roku 2006.

To pokazuje skalę wysiłku - oświadczyła Zyta Gilowska. Tak się przedstawia nasz plan, jest on ostrożny, ale co tu dużo mówić - obciążający nas wszystkich - dodała minister finansów.

Zaapelowała też do posłów, by przy uchwalaniu kolejnych ustaw budżetowych uwzględniali preferencje dla służby zdrowia. Rząd nie uchwala budżetu, tylko go projektuje - podkreśliła Zyta Gilowska.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)