Gigantyczna powódź na Bałkanach

Już 49 ofiar tragicznej powodzi na Bałkanach. Wielka woda nawiedziła Serbię oraz Bośnię i Hercegowinę. Minister spraw zagranicznych Zlatko Lagumdzija powiedział, że wskutek powodzi co najmniej cztery miliony mieszkańców Bośni i Hercegowiny pozostaje bez wody do picia po najgorszej powodzi, jaka dotknęła lat na przestrzeni ostatnich 120 lat. Według polityka zniszczenia spowodowane przez żywioł są olbrzymie, porównywalne do wojny bośniackiej toczącej się na Bałkanach w latach 1992-1995.

Do tej pory ewakuowano kilkadziesiąt tysięcy osób z zalanych terenów. To największa powódź na Bałkanach od 120 lat. W samej Bośni śmierć poniosło 30 osób. Najgorzej jest w północno-wschodniej części kraju. W wielu miejscach doszło do osunięć ziemi - między innymi w stolicy, Sarajewie.

(evak/IAR)

Zobacz więcej w serwisie pogoda.

W Serbii ewakuowano 20 tysięcy osób, a około miliona mieszkańców tego kraju mieszka na terenach zagrożonych wielką wodą.

Zobacz więcej w serwisie pogoda.

Podtopionych zostało tam około 20 tysięcy budynków, a około 25 tysięcy gospodarstw nie ma prądu.

Zobacz więcej w serwisie pogoda.

- Gdy powódź przejdzie, będziemy potrzebowali pomocy od całego świata, bo proces odbudowy może potrwać miesiące lub lata. To największa katastrofa w historii naszego kraju - mówił sportowiec.

Zobacz więcej w serwisie pogoda.

Z kolei urodzony w Sarajewie reżyser Emir Kusturica, użyczył dwóch swoich śmigłowców do prowadzenia akcji ratunkowej.

Zobacz więcej w serwisie pogoda.

Ekipy ratunkowe i wojsko ratują ludzi przy pomocy łodzi i śmigłowców. Kilka państw europejskich i Rosja wysłały do Serbii i Bośni swoje ekipy ratownicze, a także leki i żywność.

Zobacz więcej w serwisie pogoda.

Również polscy strażacy zobowiązali się do pomocy swoim bośniackim kolegom - na ich prośbę.

Zobacz więcej w serwisie pogoda.

Jeżeli wyrażą na to zgodę, już w środę wyślą tam specjalne pompy do wypompowywania wody.

(IAR/evak)

Zobacz więcej w serwisie pogoda.