Giertych wyklucza współpracę z PiS
Roman Giertych wykluczył utworzenie koalicji rządowej przez Ligę Polskich Rodzin oraz Prawo i Sprawiedliwość. Lider LPR powiedział w "Salonie politycznym Trójki", że PiS dokonał zbyt poważnego zwrotu w kwestiach obyczajowych.
22.09.2005 | aktual.: 22.09.2005 08:51
Giertych odniósł się w ten sposób do wczorajszego artykułu w dzienniku "Fakt", z którego wynika, że Lech Kaczyński nie ma nic przeciwko nauczycielom - homoseksualistom. Lider LPR powiedział, że sprawa ta wyklucza współpracę PiS z jego partią. Słowa Jana Rokity o wymierzonej w Platformę Obywatelską koalicji PiS, Samoobrony i LPR pod patronatem ojca Rydzyka określił jako wynik przedwyborczego "zapalenia wyobraźni".
Szef Ligi ocenił, że planujące koalicję PO i PiS są środowiskami bardzo do siebie zbliżonymi, wywodzącymi się z "układu okrągłostołowego" i właściwie niczym się nie różnią.
Gość Trójki zaapelował do trzech kandydatów na prezydenta: Donalda Tuska, Lecha Kaczyńskiego oraz Marka Borowskiego, aby ujawnili zawartość teczek, które otrzymali z Instytutu Pamięci Narodowej. Dodał, że dotychczas uczynił to jedynie jego ojciec - Maciej Giertych.