Giertych woli zeznawać w stolicy
Roman Giertych chce, aby w sprawie zarzucanej mu próby przekupienia poznańskiego nauczyciela akademickiego przesłuchano go w Warszawie. Do prokuratury Rejonowej w Poznaniu dotarło pismo z prośbą od posła LPR.
30.03.2005 12:20
Prasa donosiła, że Roman Giertych wszedł na salę, w której odbywał się egzamin jego żony na wydziale prawa i administracji Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu. Za chwilę wejdzie tu moja żona - miał powiedzieć do egzaminującego. Gazety pisały też o obietnicy stanowiska konsultanta, które nauczyciel akademicki miał otrzymać w przypadku wystawienia dobrej oceny.
Prokuraura przesłuchała wszystkich świadków zdarzenia. W ubiegłym tygodniu wysłano wezwanie do Romana Giertycha. Ze względu na obowiązki poseł poprosił, abyśmy przesłuchali go w stolicy - powiedział Radiu Merkury Poznań prokurator Grzegorz Mazurkiewicz. Jeszcze w tym tygodniu dokumenty zostaną przesłane do Warszawy. Po zapoznaniu się z nimi prokuratorzy wyznaczą termin przesłuchania. Roman Giertych ma odpowiadać na pytania nie jako oskarżony, ale jako świadek.