Giertych: na razie brak dowodów przeciwko Lepperowi
Lider LPR Roman Giertych uważa, że dopóki nie ma dowodów przeciwko Andrzejowi Lepperowi sprawa seksafery w Samoobronie nie zagraża koalicji. Wicepremier dodał, że odczuwa niesmak w związku z całą sytuacją i nie wie na ile zarzuty wobec polityków Samoobrony są prawdziwe.
06.12.2006 | aktual.: 06.12.2006 16:46
Roman Giertych przyznał, że wszelkie doniesienia o aferach z udziałem posłów są bardzo przykre i podał przykład dotyczący opozycji. Chodzi o skazanie posłanki PO za jazdę po pijanemu.
Roman Giertych podkreślił, że nie śledzi kolejnych doniesień dotyczących seksafery i woli się na ten temat nie wypowiadać. Lider LPR spotkał się z dziennikarzami, aby powiadomić o wyborze nowych władz Klubu.
Przewodniczącym został Mirosław Orzechowski. Wiceprzewodniczącym został Robert Strąk, a rzecznikiem prasowym Klubu Szymon Pawłowski.