Giertych: Jarosław Kaczyński nie może być dalej premierem
Roman Giertych w audycji radiowej "Sygnały Dnia" twierdzi że Jarosław Kaczyński nie może być dalej premierem, gdyż jego podwładni mogli popełnić przestępstwa.
23.08.2007 | aktual.: 23.08.2007 09:42
Giertych stwierdził, że najbardziej bulwersujące w zeznaniach Kaczmarka było to, iż PiS dążył do zatrzymania Andrzeja Leppera po akcji CBA w ministerstwie rolnictwa. Były minister spraw wewnętrznych został przesłuchany przez sejmową komisję do spraw służb specjalnych. Przywódca LPR dodał, że może być świadkiem w tej sprawie, bo premier Jarosław Kaczyński mówił mu, że chce przejąć posłów Samoobrony.
Giertych podkreślił, że sprawą akcji CBA w ministerstwie rolnictwa powinna się zająć komisja śledcza, a wybory powinny się odbyć dopiero za 2-3 miesiące. Mówiąc o wysunięciu Kaczmarka jako kandydata na premiera, Giertych powiedział, że był to "parasol polityczny", który miał umożliwić byłemu ministrowi zeznania przed komisją.
Roman Giertych uważa, że potwierdzenie informacji Janusza Kaczmarka, oznaczałoby, iż czołowi politycy PiS złamali prawo. Według Giertycha, PiS chciało też podjęcia śledztw w sprawie finansów Platformy Obywatelskiej i Samoobrony, chcąc skompromitować te partie. Dodał, że Prawo i Sprawiedliwość oszukało wyborców, gdyż zajęło się intrygami i szukaniem teczek, a nie najważniejszymi sprawami kraju.
Giertych dodał, że przewodniczący komisji do spraw służb specjalnych powinien przedstawić posłom informację o wczorajszym przsłuchaniu Janusza Kaczmarka.
Zdaniem szefa LPR, Trybunał Konstytucyjny powinien zbadać, czy marszałek Sejmu może wstrzymywać rozpatrzenie wniosku o jego odwołanie. Działania Ludwika Dorna w Sejmie Giertych uznał za próbę "parlamentarnego zamachu stanu". Jego zdaniem, Trybunał mógłby rozpatrzyć tę sprawę w przyszłym tygodniu.
Komentując fakt, że w czasie akcji polskich żołnierzy w Afganistanie zginęło 5 cywilów, Giertych przypomniał, że był przeciwko wysłaniu naszych wojsk do Afganistanu. Dodał, że misja ta jest sprzeczna z polską racją stanu. Giertych powiedział, że żaden z polskich polityków nie odpowiedział dotąd za nieudaną, jego zdaniem, operację w Iraku. Przywódca LPR powiedział, że Polacy powinni się angażować tam, gdzie trwają prawdziwe misje pokojowe, na przykład w Libanie czy Sudanie.