PolskaGiertych: decyzja w sprawie zerówek dla pięciolatków nie zapadła

Giertych: decyzja w sprawie zerówek dla pięciolatków nie zapadła

Decyzja w sprawie wprowadzenia dla
pięciolatków obowiązkowego przygotowania przedszkolnego, czyli
tzw. zerówek, jeszcze nie zapadła - powiedział w piątek PAP
wicepremier, minister edukacji Roman Giertych.

Giertych: decyzja w sprawie zerówek dla pięciolatków nie zapadła
Źródło zdjęć: © AFP

18.08.2006 | aktual.: 18.08.2006 12:40

Piątkowy "Dziennik" napisał, że "ministerstwo edukacji już niemal postanowiło: w przyszłym roku każde pięcioletnie dziecko będzie musiało iść przedszkola". Według "Dz", najprawdopodobniej już jesienią Giertych ma zwrócić się do ministra finansów, by w budżecie na przyszły rok zarezerwowano pieniądze na ten cel.

Giertych zaprzeczył informacjom "Dziennika". To jest szukanie newsa na siłę- ocenił minister edukacji.

"Obecnie sprawa obowiązku przedszkolnego dla pięciolatków nie jest przedmiotem prac resortu. Minister Edukacji Narodowej podtrzymuje dotychczasowe stanowisko, iż obowiązek przedszkolny dotyczy jedynie 6-latków, a o momencie rozpoczęcia nauki decydują rodzice dziecka, a nie resort edukacji" - czytamy w oświadczeniu wiceministra edukacji Mirosława Orzechowskiego, opublikowanym na stronie internetowej Ministerstwa Edukacji Narodowej.

W maju minister Roman Giertych poinformował na konferencji prasowej, że w najbliższym czasie resort nie przewiduje wprowadzenia zerówek dla pięciolatków.

Nauka w szkole od szóstego roku życia i obowiązkowa zerówka dla pięciolatków, a nie sześciolatków, jak teraz - takie postulaty PiS zawarło w swoim programie i w planie rządu "Solidarne państwo". Obniżenie wieku obowiązku szkolnego i obowiązku przedszkolnego zapowiadało też wiosną ówczesne kierownictwo resortu edukacji.

W Polsce jedynie ok. 30% dzieci w wieku 3-5 lat jest zapisanych do przedszkoli. Odsetek ten należy do najniższych w Europie. Wskaźnik upowszechnienia wychowania przedszkolnego wynosi 100% na Węgrzech, w Belgii i Irlandii; ponad 90% - w Czechach, Włoszech i Szwajcarii; ponad 80% - w Niemczech, Francji i Danii oraz ponad 70% na Słowacji i w Hiszpanii.

Przed wprowadzeniem obligatoryjnych zerówek dla sześciolatków (przed wrześniem 2004 r. były one powszechne, lecz nie obowiązkowe) zapisywanych do nich było prawie 100% dzieci miejskich i 87% wiejskich; faktycznie uczęszczało tylko blisko 60% dzieci w mieście i około 45% dzieci na wsi. Zgodnie z ustawą o systemie oświaty, zerówki mogą być zarówno w przedszkolach, jak i przy szkołach podstawowych.

Według danych GUS, w ubiegłym roku działało w Polsce 7 tys. 746 przedszkoli, z tego na wsi tylko 2 tys. 595. W Polsce jest 869 gmin, w których nie ma przedszkoli. Prowadzenie przedszkoli jest zadaniem własnym samorządów - oznacza to, że utrzymanie placówek oraz wynagrodzenia nauczycieli tam pracujących finansowane są ze środków własnych samorządów. Ograniczenia finansowe samorządów doprowadziły do zamknięcia pomiędzy 1990 a 2001 r. ponad 30% przedszkoli.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)