Generał Bieniek pozwie do sądu Aleksandra Szczygło
Generał Mieczysław Bieniek pozwie do sądu szefa BBN Aleksandra Szczygło o naruszenie dóbr osobistych. Chodzi o list Szczygły, w którym krytykuje nominacje generała Bieńka na przedstawiciela Polski przy NATO i UE w Brukseli - poinformowało Radio Zet.
10.04.2009 | aktual.: 10.04.2009 18:05
Autopromocja, dawanie złego wzoru młodszym żołnierzom, upolitycznienie, brak profesjonalizmu i wątpliwości dotyczące udziału w "aferze bakszyszowej" - to zarzuty, jakie szef BBN skierował przeciw generałowi Bieńkowi, który przejmie obowiązki polskiego przedstawiciela przy Komitetach Wojskowych NATO i Unii Europejskiej.
W liście Aleksandra Szczygło, były szef MON prosi Bogdana Klicha o "ponowne rozważenie zasadności wyznaczenia gen. broni Mieczysława Bieńka na stanowisko Polskiego Przedstawiciela Wojskowego przy Komitetach Wojskowych NATO i UE w Brukseli". Jego zdaniem, dotychczasowa postawa oraz wypowiedzi generała "nie gwarantują, iż jest to najlepszy kandydat" na to stanowisko.
Gen. Bieniek ma 58 lat. Dowodził m.in. 6. Brygadą Desantowo-Szturmową w Krakowie i 25. Brygadą Kawalerii Powietrznej w Tomaszowie Mazowieckim. Był dowódcą polskiego kontyngentu w Syrii i brygady Nordycko-Polskiej SFOR w Bośni i Hercegowinie. Pełnił funkcję szefa Pionu Szkolenia i Ćwiczeń Kwatery Głównej Sojuszniczych Sił Zbrojnych NATO w Europie (SHAPE) w Mons. Był zastępcą dowódcy 3. Międzynarodowego Korpusu Armijnego w Turcji. Gen. Bieniek dowodził Wielonarodową Dywizją Sił Stabilizacyjnych w Iraku w 2004 r. Był dowódcą 2. Korpusu Zmechanizowanego. Doradzał szefowi Sztabu ANA (afgańskiej armii) w Islamskiej Republice Afganistanu.