Gen. Skrzypczak: mam w d..., co Cenckiewicz myśli o żołnierzach

Myśmy udowodnili światu, że polski żołnierz jest dobrym żołnierzem. Gdyby nie ci, którzy w wojsku służyli przed 1989 r., to na tych misjach dowódcami byliby porucznicy - mówi gen. Waldemar Skrzypczak o pomyśle Sławomira Cenckiewicza, by żołnierze, którzy robili karierę przed 1989 r. zniknęli z wojska.

Gen. Waldemar Skrzypczak
Źródło zdjęć: © PAP | Radek Pietruszka
Adam Przegaliński

Gen. Waldemar Skrzypczak, który zaczął służbę wojskową w 1976 r., w ostrych słowach skrytykował dyrektora Wojskowego Biura Historycznego. "Niech pan Cenckiewicz odpowie sobie na pytanie, którzy generałowie wprowadzali Polskę do NATO. Ci, którzy wtedy zaczynali służbę? Kto dowodził w Czadzie, Iraku, Afganistanie? Gdyby nie ci, którzy w wojsku służyli przed 1989 r., to na tych misjach dowódcami byliby porucznicy. Gratuluję pomysłu. Całe szczęście, że tak się nie stało. Całe szczęście. Dzięki temu, że dowodzili ci wstrętni PRL-owscy żołnierze, nie ponosiliśmy na misjach takich strat, jak inne nacje" - mówi generał Magdalenie Rigamonti w "Dzienniku Gazecie Prawnej".

Zobacz też: Tego o Macierewiczu mogłeś nie wiedzieć

"Mam w d... i to głęboko, co on sobie myśli o żołnierzach, którzy zaczynali służyć Polsce przed 1989 r. Amerykanie też to mają w głębokim poważaniu, bo widzą, że ci, którzy byli dowódcami brygad i dywizji w Iraku i Afganistanie, a z którymi współdziałali, odeszli z wojska. Ale to oni, to ja, to my nosiliśmy flagę polską najwyżej w powojennej historii państwa polskiego. Nie Cenckiewicz, tylko ja i inni dowódcy, moi koledzy. To my pokazywaliśmy, że jesteśmy najlepszymi ambasadorami państwa polskiego. Nie dyplomacja, tylko generałowie: Włodzimierz Potasiński, Tadeusz Buk, Bronisław Kwiatkowski czy ja. Myśmy udowodnili światu, że polski żołnierz jest dobrym żołnierzem" - mówi Skrzypczak, który wcześniej w Telewizji WP mówił, że "z armii robi się pośmiewisko".

Skrzypczak protestuje przeciwko "wymazywaniu dowódców, również tych, którzy zginęli w Smoleńsku, jak gen. Buk". "Proponuję więc wymazać z historii wojska polskiego misję w Czadzie, Iraku i Afganistanie. Mówmy, że żołnierze pojechali tam na wycieczkę z biurem podróży NATO. Niech historia Polski zacznie się od jesieni 2015 r. Na szczęście nikt nie jest wieczny, również politycy, władza. Dowódcą Wojsk Lądowych zostałem za prezydenta Lecha Kaczyńskiego - mówi generał.

Skrzypczak w latach 2006-2009 był dowódcą Wojsk Lądowych. W sierpniu 2009 podał się do dymisji w proteście przeciwko sposobowi zarządzania siłami zbrojnymi przez polskie Ministerstwo Obrony Narodowej. Od 8 września 2011 pełnił funkcję doradcy ministra obrony narodowej Tomasza Siemioniaka, od 2012 do 2013 podsekretarza stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej.

Wybrane dla Ciebie

Biden poważnie choruje. Rozpoczął radioterapię
Biden poważnie choruje. Rozpoczął radioterapię
Tusk reaguje po marszu PiS. "Fiasko"
Tusk reaguje po marszu PiS. "Fiasko"
Poważny wypadek. Trzy osoby w szpitalu, jedna w stanie ciężkim
Poważny wypadek. Trzy osoby w szpitalu, jedna w stanie ciężkim
Chciał azylu w Polsce? MSWiA wyjaśnia sprawę 16-latka z Rosji
Chciał azylu w Polsce? MSWiA wyjaśnia sprawę 16-latka z Rosji
Akcja WWF w Ustce. Ludzie robili zdjęcia tego, co wyrzuciło morze
Akcja WWF w Ustce. Ludzie robili zdjęcia tego, co wyrzuciło morze
Czarnek premierem? Ludzie na manifestacji PiS: byłby znakomity
Czarnek premierem? Ludzie na manifestacji PiS: byłby znakomity
Konfederacja na marszu PiS. Przynieśli transparent
Konfederacja na marszu PiS. Przynieśli transparent
Zełenski rozmawiał z Trumpem. "Pogratulowałem sukcesu"
Zełenski rozmawiał z Trumpem. "Pogratulowałem sukcesu"
Kradła ubrania z zakładu, w którym pracowała. Wpadła po 2 latach
Kradła ubrania z zakładu, w którym pracowała. Wpadła po 2 latach
Spór o niemieckie masło. LOT odpowiada Bocheńskiemu
Spór o niemieckie masło. LOT odpowiada Bocheńskiemu
Masakra w Afryce. Dziesiątki osób zabitych w Sudanie
Masakra w Afryce. Dziesiątki osób zabitych w Sudanie
Misja trwała 12 godzin. Wielka Brytania po fakcie ujawniła szczegóły
Misja trwała 12 godzin. Wielka Brytania po fakcie ujawniła szczegóły