Gen. Koziej: rozmowy o tarczy ruszyły z miejsca
Generał Stanisław Koziej uważa, że rozmowy o rozmieszczeniu w Polsce tarczy antyrakietowej faktycznie ruszyły już z miejsca. Ministerstwo Spraw Zagranicznych przekazało amerykańskiej ambasadzie notę, w której wyraża intencję rozpoczęcia negocjacji w sprawie ewentualnego rozmieszczenia elementów tarczy antyrakietowej.
23.02.2007 | aktual.: 23.02.2007 23:20
Były wiceminister obrony powiedział w Programie Pierwszym Polskiego Radia, że obie strony prawdopodobnie przedstawiły już swe pozycje wyjściowe do rokowań. Nie wiadomo jednak, jaka jest pozycja Polski. Zdaniem generała, strona polska powinna zasugerować Waszyngtonowi wsparcie systemu wywiadu i kontrwywiadu, systemu obrony powietrznej oraz modernizacji systemu dowodzenia siłami zbrojnymi. Były wiceminister podkreślił, że byłoby to minimum.
Generał dodał, że Amerykanie są gotowi rozmawiać o oczekiwaniach Polski, ale nie wiadomo, ile z nich spełnią. Gdy porozumienie zostanie zawarte, to zostanie poddane normalnej procedurze ratyfikacyjnej. Zostanie przedyskutowane w parlamencie, który upoważni lub nie upoważni prezydenta do jego podpisania.
Generał Koziej powiedział, że reakcja Rosji na rozpoczęcie rozmów będzie taka sama, jak dotąd. Moskwa będzie robić wszystko, aby zniechęcić polską opinię publiczną do budowy tarczy. Będzie też oddziaływała na opinię Zachodu chcąc wykazać, że tarcza antyrakietowa będzie dla niego zagrożeniem.