Rzecznik chorzowskiej policji podinsp. Jarosław Piskorz powiedział, że dotychczas własność odebrało kilkadziesiąt osób, także rodziny ofiar wypadku.
W depozycie znajdują się rzeczy znalezione na miejscu tragedii: przedmioty codziennego użytku, sprzęt do prowadzenia hodowli gołębi, aparaty cyfrowe, przenośne komputery - powiedział Piskorz.
Punkt w chorzowskiej komendzie czynny jest przez całą dobę. Osoby, które odbierają rzeczy, mogą liczyć na pomoc psychologów praktycznie w każdej chwili. Pomoc udzielana jest dwutorowo; otrzyma ją każdy kto się zgłosi.
Źródło artykułu: 
