Polska"Gdy klepią Tuska po ramieniu, Polska zawsze traci"

"Gdy klepią Tuska po ramieniu, Polska zawsze traci"

Poseł Jacek Kurski zapowiedział w Radiu Maryja, że w środę PiS przedstawi publicznie "odpowiedź" na Kongres Europejskiej Partii Ludowej, który rozpocznie się tego dnia w Warszawie. Jak dodał, jego partia chce wykazać, że jedyna propozycja rządu dla Europy to "polityka poklepywania się po ramieniu". - Za każdym razem, gdy poklepują Tuska po ramieniu, Polska traci - dodał.

"Gdy klepią Tuska po ramieniu, Polska zawsze traci"
Źródło zdjęć: © PAP

28.04.2009 | aktual.: 28.04.2009 18:20

W środę po południu rozpocznie się w Warszawie dwudniowy kongres Europejskiej Partii Ludowej (EPL), na który przyjeżdżają m.in. kanclerz Niemiec, premierzy Włoch, Francji, Holandii i Litwy, a także szef Komisji Europejskiej i przewodniczący Parlamentu Europejskiego.

- Nie chcę nic więcej mówić. Jesteśmy przygotowani na bardzo dobrą polemikę z dokonaniami Donalda Tuska i PO na niwie międzynarodowej, w tym również i Europejskiej Partii Ludowej - powiedział Kurski na antenie toruńskiej rozgłośni.

Poseł nie chciał jednak zdradzić, jak będzie wyglądała polemika. Pytany, czy będzie to spot, happening, demonstracja, czy konferencja prasowa, odpowiedział, że wykorzystane zostaną prawie wszystkie z tych form.

- Chcemy wykazać, że to co Tusk proponuje Europie, to jest polityka poklepywania po ramieniu, fałszywych uśmiechów, a de facto marnowania polskich szans - argumentował.

Kurski przytoczył przykłady spraw, które - jego zdaniem - są efektem "polityki poklepywania po ramieniu". - To chociażby kwestia Gazociągu Północnego, gdzie Rosja układa się z Niemcami, za plecami Polski forsując gazociąg, który godzi w nasze żywotne interesy. To kwestia Centrum przeciwko Wypędzeniom, które właśnie pani Erika Steinbach z Europejskiej Partii Ludowej skutecznie doprowadziła do końca. To jest kwestia zupełnej klęski, jeśli chodzi o politykę z Rosją, która obraża pamięć o naszych oficerach - wyliczał.

Kolejne - zdaniem posła PiS - niepowodzenia rządu to wykluczenie Polski z grupy G-20 oraz utrata organizacji wystawy Expo 2012 i Instytutu Technologicznego dla Wrocławia. - Mamy zupełną klęskę, jeśli chodzi o aspiracje pana ministra Sikorskigo na szefa NATO. Najpierw Donald Tusk mówił, że daje 20% szans Sikorskiemu, a potem nie zbudował żadnej międzynarodowej koalicji dla jego poparcia. Na koniec nawet nie zgłosił jego kandydatury na szefa NATO - dodał.

Kurski obarczył też rząd Donalda Tuska odpowiedzialnością za "śladowy" eksport mięsa na Wschód.

- To wszystko są porażki PO na niwie międzynarodowej. Warto o tym wspomnieć przy okazji kongresu EPL - powiedział.

Kurski zaznaczył też, że w skład EPL wchodzi CDU, w której prezydium zasiada Erika Steinbach. - Warto mówić o tym kongresie, jako o kongresie europejskiej partii Janusza Palikota i Eriki Steinbach. Śmiesznie i strasznie - mówił.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (455)