Trwa ładowanie...
d76m9wo
20-03-2004 13:25

Gdańszczanie manifestują przeciwko obecności polskich wojsk w Iraku

Kilkadziesiąt osób, głównie młodzież,
protestowało w Gdańsku przeciwko obecności polskich
żołnierzy w Iraku oraz amerykańskiej polityce na Bliskim
Wschodzie. W sobotę 20 marca przypada światowy dzień protestu
przeciwko wojnie w Iraku i okupacji tego kraju.

d76m9wo
d76m9wo

Manifestanci przemaszerowali spod multikina naprzeciwko Dworca Głównego PKP w Gdańsku pod Ratusz Głównomiejski na ulicy Długiej. Ulotki antywojenne rozdawał przechodniom szczudlarz w czarnym stroju i amerykańską flagą na plecach, z czaszką kościotrupa przypominającą nowojorską Statuę Wolności na głowie.

Demonstranci nieśli ze sobą transparenty z takimi hasłami jak: "Przekujmy czołgi na rowery. Okupacja Iraku stop !", "Rok okupacji = brak demokracji". Przy uderzeniach bębnów skandowali m.in. "Polacy do domu", "Okupacja stop" i "USA - globalny terrorysta".

W antywojennym proteście uczestniczyli m.in. dawni działacze "Solidarności", małżeństwo Joanna i Andrzej Gwiazdowie.

"Okładanie bombami ludzi, którzy żyją pod terrorem, nie jest dobrą sprawą. Jak się raz wdepnie w bagno, to często nie da się już z niego wyjść. Zaangażowaliśmy się w sytuację, z której mamy same straty, próbowaliśmy podlizać się Bushowi, a ten nas wystawił do wiatru. Złamaliśmy europejską solidarność. Argumentem było, że będziemy mieli korzyści z rabunku Iraku, a nawet głupi kontrakt na uzbrojenie przegraliśmy" - powiedział dziennikarzom Andrzej Gwiazda.

d76m9wo
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d76m9wo
Więcej tematów