Według wstępnych projektów w okolicach Sanoka gazociąg skręci na południowy zachód w kierunku Komańczy i granicy słowackiej. Niepokoi to przewodników beskidzkich i przyrodników. Zdaniem Tomasza Winnickiego dyrektora ośrodka naukowego Bieszczadzkiego Parku Narodowego, inwestycję trzeba planować bardzo ostrożnie.
Proponowana nowa trasa przebiega w pobliżu Magórskiego Parku Narodowego, Ciśniańsko-Wetlińskiego Parku Chronionego Krajobrazu, Jasielskiego oraz Czarnorzecko-Strzyżowskiego Parku Krajobrazowego, a także przez Słowacki obszar chroniony Vychodnie Karpaty.
Gazociąg z Rosji na południowy zachód Europy przez Roztocze, Pogórze Przemyskie i Beskid Niski to inwestycja Polskiego Górnictwa Nafty i Gazu, Gazpromu, a także firm z Niemiec, Francji i Włoch. (reb)