Gawkowski o ruchu Dudy: prezydencki trik

- Dziś wyjdą zaproszenia z Kancelarii Prezydenta i zaczną się rozmowy. Będą oddzielnie zapraszani przedstawiciele komitetów wyborczych - ujawnił w środę rano w rozmowie z Radiem Zet Marcin Mastalerek, doradca społeczny Andrzeja Dudy. Dodał, że przedstawiciele komitetów będą zapraszani w kolejności: "Od tych, którzy zwyciężyli na początku, do tych, którzy zdobyli gorszy wynik".

Informację tę potwierdziła Kancelaria Prezydenta. "W przyszły wtorek i środę (24-25 października), na zaproszenie Prezydenta RP Andrzeja Dudy, w Pałacu Prezydenckim odbędą się konsultacje z przedstawicielami poszczególnych komitetów wyborczych, które będą miały swoją reprezentację w X kadencji Sejmu. Spotkania odbędą się osobno z każdym z komitetów wyborczych, w kolejności zgodnej z wynikami osiągniętymi przez te komitety w wyborach" - poinformowano we wpisie na profilu kancelarii na platformie X (dawniej Twitter).

- Traktuję te konsultacje jako prezydencki trik, żeby może którąś z partii na osobności przekonać do nowego rządu, który będzie się składał z PiS-u i innego koalicjanta - ocenił w rozmowie z Justyną Dobrosz-Oracz z "Gazety Wyborczej" Krzysztof Gawkowski, przewodniczący klubu Lewicy. - To się nie wydarzy. Ani Lewica, ani Trzecia Droga, ani Koalicja Obywatelska nie podda się tym sztuczkom. Na pewno stworzymy rząd, jaki wskazali wyborcy - zapewnił.

Gawkowski poinformował też, że odbyły się już pierwsze rozmowy liderów. - One wskazują jasno, jak będzie się kształtowała większość parlamentarna. Będzie ona zgodna z wolą wyborców, czyli Koalicja Obywatelska, Trzecia Droga i Lewica. Będzie w związku z tym wspólny kandydat na premiera i taką informację otrzyma od nas prezydent - dodał.

- Jak Koalicja Obywatelska postanowi, kto będzie ich kandydatem na premiera i lider KO to ogłosi, to pozostałe partie opozycyjne powinny to zaakceptować - odparł Gawkowski dopytywany, czy wspólnym kandydatem na premiera będzie Donald Tusk.

Wiceszefowa partii Polska 2050 Paulina Hennig-Kloska powiedziała PAP, że Trzecią Drogę na tych konsultacjach reprezentować będą lider Polski 2050 Szymona Hołownia i prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.

Pytana, jak ocenia to zaproszenie, wiceszefowa Polski 2050 odparła, że ma niestety wrażenie, że konsultacje będą miały "charakter fasadowy".

- Skoro już dochodzą do nas z Pałacu Prezydenckiego głosy, że prezydent chce tworzyć chaos powierzając misję tworzenia nowego rządu partii, która nie ma szans na stworzenie większości sejmowej - zwróciła uwagę Hennig-Kloska.

Jak zaznaczyła, "my mamy naprawdę bardzo dużo pracy". - I naprawdę tworzenie chaosu przez pana prezydenta nie jest nikomu dzisiaj potrzebne - oceniła posłanka.

Źródło: wyborcza.pl, PAP

Czytaj również: "Teraz nas kochacie?" Kpina w Sejmie