Gangsterka w sieci
Kradzieże, haracze, oszustwa, a nawet wymuszenia rozbójnicze to przestępstwa, do których coraz częściej dochodzi w sieci komputerowej. Tradycyjne metody, których synonimem był do tej pory kij bejsbolowy, są coraz częściej zastępowane przez znacznie bardziej wyrafinowane techniki.
Z raportu FBI poświęconego przestępstwom komputerowym wynika, że każdego roku wzrasta liczba takich przestępstw, popełnianych przez zorganizowane grupy.
Sebastian Małycha, prezes MediaRecovery firmy specjalizującej się w informatyce śledczej mówi, że problem jest coraz bardziej widoczny również w Polsce.
W wirtualnym świecie zagrożeni są zarówno zwykli użytkownicy jak i międzynarodowe korporacje.
Gangsterzy w "białych rękawiczkach" wymuszają na firmach haracze za ochronę przed innymi podobnymi grupami przestępczymi. Jeśli firma nie płaci, przestępcy są w stanie sparaliżować jej działania - dodaje Małycha.
Zdaniem specjalistów, zorganizowanym grupom przestępczym łatwiej jest wyłudzać pieniądze drogą elektroniczną, niż napadać na banki lub handlować narkotykami.
Według danych Komendy Głównej Policji średnia wykrywalność internetowych przestępstw w Polsce sięga ponad 70%. Jednak zdaniem specjalistów, wiele instytucji nie zgłasza tego typu incydentów nie chcąc stracić zaufania klientów.