Gang w Marynarce Wojennej
Wojskowy Sąd Okręgowy w Poznaniu skazał komandora rezerwy Henryka W. za kierowanie grupą przestępczą. Wymierzył mu karę czterech lat więzienia. Henryk W. został też zdegradowany. Razem z nim skazano również dwóch żołnierzy za udział w gangu w Marynarce Wojennej.
13.02.2007 | aktual.: 13.02.2007 13:58
Gang działał w latach 1999-2002. Został rozbity, bo do prokuratury zgłosił się jeden z członków grupy. Ustalono w trakcie śledztwa, że oskarżeni wyprowadzali z magazynów sprzęt i części okrętowe, by ponownie sprzedać je Marynarce Wojennej. Dobrze wiedzieli, jakie przetargi będą w najbliższym czasie ogłaszane. Do gangu należeli bowiem, prócz szeregowych marynarzy, oficerowie z dowództwa marynarki i dowódcy niektórych okrętów. By wyprowadzić części, fałszowali dokumentację i fikcyjnie złomowali sprzęt. Potem części trafiały do paserów.
25 osób, które należały do gangu ma już prawomocne wyroki. Sąd skazał Henryka W. jednego spośród tych, którzy kierowali grupą. Udowodniono mu także przyjęcie łapówki w wysokości ponad 10 tysięcy złotych. Sąd nie uwierzył zeznaniom oskarżonego, że za sprawą stały WSI, a świadkowie, którzy zeznawali przeciw niemu, byli agentami tych służb. Wyrok nie jest prawomocny.