Gang rozbity, ale gdzie jest "Szkatuła"?
Centralne Biuro Śledcze zatrzymało 10 członków gangu Rafała Skatulskiego pseud. Szkatuła. Dziewięciu mężczyzn i kobieta odpowiedzą m.in. za obrót narkotykami, wymuszanie haraczy i czerpanie korzyści z nierządu. Szef bandy poszukiwany jest listem gończym.
Pierwszy cios gangowi "Szkatuły" CBŚ zadało w lutym. Zatrzymano wówczas 12 członków grupy, m.in. jednego z liderów Feisha S., pseud. Tomek vel Kurd. Rzecznik komendanta głównego policji Mariusz Sokołowski, zatrzymani teraz członkowie grupy zostali ujęci w Warszawie i jej okolicach. W akcji brali udział m.in. policyjni antyterroryści.
Policjanci zatrzymali "kapitanów" i "żołnierzy" grupy. W ręce policjantów wpadli Marcin T. ps. Młody Sokół, Adam K. ps. Bogdan, Grzegorz P. ps. Papierz, Tomasz G. ps. Hipek, Maciej P. ps. Blok, Piotr W. ps. Wania, Arkadiusz K. ps. Kiełek, Rafał M., Michał B.. Wśród zatrzymanych jest także Iwona W. Kobieta odpowiedzialna jest za prowadzenie agencji towarzyskich w Warszawie.
Trwa przesłuchanie zatrzymanych. Prokuratorzy Prokuratury Krajowej zadecydują dziś o przedstawieniu zarzutów i tymczasowym aresztowaniu zatrzymanych.
20 tys. za informacje o gangsterze
Sam Rafał Skatulski jest poszukiwany listem gończym m.in. za zlecenie zabójstwa bliskiego współpracownika szefa "mokotowa" Tomasza S. pseud. Komandos (został on zastrzelony na stacji benzynowej w Warszawie w 2002 r.).
Za informacje o poszukiwanym komendant główny Andrzej Matejuk wyznaczył nagrodę - 20 tys. zł.
Kariera "Szkatuły"
"Szkatuła" zaczynał od kradzieży samochodów dla gangu Piotra K., pseud. Bandziorek. Później trafił do "grupy mokotowskiej", kierowanej przez Andrzeja H. - "Korka". Utrzymywał kontakty z gangiem "Bandziorka" i współpracował z jego następcą Mariuszem D., pseud. Przeszczep, a po jego aresztowaniu objął przywództwo nad grupą.
Według funkcjonariuszy, z powodu swojej bezwzględności szybko zyskał posłuch u młodych złodziei samochodów. Jego gang początkowo działał na terenie warszawskiego Śródmieścia, później rozszerzał wpływy na inne stołeczne dzielnice i centralne Mazowsze. Sam "Szkatuła" współpracował z zabójcami na zlecenie z Kaukazu. Związał się też z Szymonem K. - "Szymonem" z tzw. grupy żoliborskiej i razem wypowiedzieli wojnę "Korkowi".
Jego gang ma na koncie m.in. podkładanie bomb pod solariami na warszawskiej Pradze. "Szkatuła" ma być też zamieszany m.in. w egzekucje dwóch gangsterów (członków "grupy mokotowskiej") w domu handlowym Klif w maju 2002 roku i "Komandosa" (który miał zginąć w Klifie, a został zastrzelony później). Ostatnio jego grupa zajmowała się też wyłudzaniem z hurtowni sprzętu RTV i przemycaniem go do Niemiec.
"Szkatuła" - według ustaleń policji - współpracował również z zatrzymanym Markiem Cz. ps. Rympałek i planował odbudowanie - razem z nim - tzw. grupy pruszkowskiej (rozbitej w latach 90.).
W sierpniu KGP zatrzymała trzech członków tzw. litewskiego odłamu gangu "Szkatuły".