Szajkę rozbiło w 2005 roku Centralne Biuro Śledcze. Aktem oskarżenia objęto ponad 30 osób, w tym byłego posła ziemi kaliskiej Tadeusza S. oraz jarocińską notariusz. Według prokuratury gang wstawił do pubów i restauracji na terenie całego kraju 1250 automatów do gier zręcznościowych. W rzeczywistości były na nich urządzane gry hazardowe.
Urządzenia były tak zaprogramowane, że pozwalały wygrywać tylko do pewnego momentu. Gang zarobił na nielegalnym procederze ponad 5 mln zł. Oskarżeni "legalizowali" wpływy z przestępczej działalności poprzez stworzenie m.in spółki z ograniczoną odpowiedzialnością oraz zawieranie fikcyjnych umów.
W trakcie śledztwa przesłuchano blisko 700 świadków. Dwunastu z oskarżonych chce dobrowolnie poddać się karze.