Gabriel Janowski: w programie RP dominuje ekonomia
W naszym programie dominuje przede wszystkim sprawa ekonomii polskiej, a więc bezrobocie, bezdomność czyli te wszystkie rzeczy, które tak bardzo boleśnie Polaków dotykają. Natomiast istotnie sprawą ważną dla bezpieczeństwa państwa, dla jego harmonijnego działania jest niezbędne wyjaśnienie do końca kto w Polsce służy rzeczywiście interesowi polskiemu, a kto ten interes zwalcza czy szkodzi - powiedział szef sztabu wyborczego Ruchu Patriotycznego poseł Gabriel Janowski w "Salonie Politycznym Trójki".
Krystian Hanke: Dziś gościem "Salonu politycznego " Trójki jest szef sztabu wyborczego Ruchu Patriotycznego poseł Gabriel Janowski - dzień dobry.
Gabriel Janowski: Dzień dobry.
Krystian Hanke: Wygląda na to, że najważniejszym punktem kampanii wyborczej Ruchu Patriotycznego stała się tzw. lista Nizińskiego. Ruch Patriotyczny zwrócił sie do prokuratury w celu ustalenia odpowiedzialności rzecznika interesu publicznego Włodzimierza Olszewskiego za złamanie ustawy o ochronie danych osobowych w związku ze zniszczeniem tejże listy. Jakie przestępstwo popełnił rzecznik interesu publicznego?
Gabriel Janowski: Jeżeli pan pozwoli - na początku małe sprostowanie - nie chcemy by tzw. Lista Nizińskiego czy sprawa lustracji stała się główną i przewodnią myślą kampanii Ruchu Patriotycznego.
Krystian Hanke: Ale już się stała, bo w reklamówkach wyborczych ten temat dominuje.
Gabriel Janowski: No niezupełnie, bo w naszym programie dominuje przede wszystkim sprawa ekonomii polskiej, a więc bezrobocie, bezdomność czyli te wszystkie rzeczy, które tak bardzo boleśnie Polaków dotykają. Natomiast istotnie sprawą ważną dla bezpieczeństwa państwa, dla jego harmonijnego działania jest niezbędne wyjaśnienie do końca kto w Polsce służy rzeczywiście interesowi polskiemu, a kto ten interes zwalcza czy szkodzi. I niewątpliwie osoby, które były w okresie minionym współpracownikami służb bezpieczeństwa mogą być zagrożeniem dla państwa, ponieważ te osoby były, są lub będą poddawane różnym naciskom, szantażom grup, ktore są zainteresowane właśnie tym, by Polskę destabilizować itd., itd. To są już rzeczy oczywiste.
Krystian Hanke: Ale lista Nizińskiego, którą tak lansuje Antoni Macierewicz nie zawiera nazwisk tylko i wyłącznie agentów, ale osoby, wobec których na razie istnieją podejrzenia tylko.
Gabriel Janowski: Otóż ustawa lustracyjna mówi, że osoby, które chcą pełnić służbę publiczną muszą jasno określić czy były współpracownikami czy nie. Jeżeli przyznają się do tej współpracy i wyborcy uznają, że można te osoby dopuścić do funkcji publicznych - to jest wszystko w porządku. Natomiast jest bardzo źle jeżeli osoby, które ubiegają się o stanowiska publiczne, bądź je pełnią - zataiły fakt współpracy. I dlatego pan mecenas Niziński sporządził taką listę osób, które zajmują kluczowe stanowiska w życiu publicznym poczynając od parlamentarzystów poprzez ministrów, wiceministrów czy nawet osoby pracujące w mediach, bo przecież media mają olbrzymi wpływ na nasze życie publiczne.
Przeczytaj cały wywiad