Funkcjonariusze będą zapobiegać handlowi ludźmi
Ponad 100 pracowników instytucji publicznych
- w tym m.in. policjanci, funkcjonariusze straży granicznej i
prokuratorzy - zostanie przeszkolonych w zakresie zapobiegania i
ścigania handlu ludźmi.
22.03.2004 | aktual.: 22.03.2004 13:48
Szkolenia odbędą się w ramach projektu "Handel ludźmi - zapobieganie i ściganie", prowadzonego przez Ośrodek Badania Praw Człowieka Instytutu Profilaktyki Społecznej i Resocjalizacji Uniwersytetu Warszawskiego.
_ "Polscy funkcjonariusze potrzebują przede wszystkim wiedzy na temat standardów światowych obowiązujących w tym zakresie, wymogów Unii Europejskiej, wzorów postępowania z ofiarami handlu ludźmi"_ - powiedział podczas inauguracji projektu w poniedziałek w Sejmie koordynator projektu dr Zbigniew Lasocik z IPSiR.
Zdaniem Lasocika, należy stworzyć "właściwe sposoby przekazywania tego typu spraw do policjantów, którzy potrafią sobie z tym poradzić, a potem do odpowiednich prokuratorów". Dodał, że w zwalczaniu handlu ludźmi i ścigania tego przestępstwa niezbędna jest także współpraca międzynarodowa.
Lasocik wyjaśnił, że w pierwszej kolejności zostaną przygotowani trenerzy szkoleń. "Następnie ruszą już właściwe szkolenia, w których wezmą udział osoby z całego kraju". Jego zdaniem, pierwsze szkolenia powinny ruszyć jeszcze przed wakacjami.
W czasie inauguracji specjaliści podkreślali, że problem handlu ludźmi dotyka Polski coraz częściej, a nowym zagrożeniem jest to, że od 1 maja wschodnia granica naszego kraju będzie zewnętrzną granicą UE.
_ "Rolę Polski w tym procederze można by określić sloganem reklamowym 'trzy w jednym'. Nie oznacza to jednak szamponu z odżywką, a to, że Polska jest równocześnie krajem pochodzenia, krajem tranzytu i krajem docelowym dla ofiar handlu ludźmi"_ - powiedziała Stana Buchowska z Fundacji La Strada. Dodała, że problem ten najczęściej dotyczy kobiet, które zmuszane są do prostytucji, do pracy przymusowej, do żebractwa.
Zdaniem Buchowskiej, trudno ocenić, ile dokładnie osób rocznie pada ofiarami handlu ludźmi w Polsce. "Do naszej fundacji trafiają niepełne dane, gdyż kobiety często boją się, wstydzą, nie chcą przyznać, co im się zdarzyło" - podkreśliła.
Przewodnicząca sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka Katarzyna Piekarska poinformowała, że "według ONZ, na świecie sprzedaje się od 700 tys. do 2 mln osób rocznie".
Projekt "Handel ludźmi - zapobieganie i ściganie" przeprowadzony zostanie dzięki dotacji departamentu stanu USA i finansowany będzie w ramach programu "Prawo i demokracja" Ambasady USA w Warszawie.