Fukushima znów niebezpieczna - wydostał się pluton
Niewielką ilość plutonu, który wydostał się z japońskiej elektrowni atomowej Fukushima I, poważnie uszkodzonej 11 marca przez trzęsienie ziemi i falę tsunami, po raz pierwszy znaleziono w glebie w pobliżu tej siłowni - informuje w poniedziałek Kyodo.
Profesor Masayoshi Yamamoto z Uniwersytetu Kanazawa podkreślił jednak, że ilość plutonu w próbkach gleby pobranych w mieście Okuma w prefekturze Fukushima, w odległości 1,7 km od bramy wjazdowej do uszkodzonej elektrowni, jest mniejsza niż przeciętna ilość plutonu wykrywana w przeszłości w Japonii po próbnych wybuchach nuklearnych za granicą.
Próbki zostały pobrane przez ekipę naukowców z Uniwersytetu Hokkaido przed 22 kwietnia - informuje Kyodo. Analiza wykazała, że pluton wydostał się z uszkodzonej siłowni.
W sobotę operator elektrowni Fukushima I, firma TEPCO, poinformował, że promieniowanie w powietrzu osiągnęło w tej siłowni rekordowy poziom 4 tys. milisiwertów na godzinę. Zmierzył je robot w budynku uszkodzonego reaktora nr 1.
TEPCO ostrzegło też, że w elektrowni zalega ponad 100 tys. ton silnie promieniotwórczej wody chłodzącej. Koncern wyraża obawy, że w nadchodzącej porze deszczowej radioaktywna ciecz może się przedostać do otoczenia.
Po 11 marca ze strefy w promieniu 20 km od elektrowni Fukushima I ewakuowano mieszkańców.